Wtorkowa sesja azjatycka nie przypominała w żadnym stopniu tego co obserwowaliśmy dzień wcześniej. Potwierdziło to jedynie przypuszczenia, że wczorajsze silne wzrosty chińskich indeksów były reakcją na piątkowe wzrosty na Wall Street. Niemniej jednak, dziś w Waszyngtonie rozpoczęła się kolejna runda negocjacji handlowych, tak więc istnieje szansa, że wśród inwestorów ponownie zagoszczą lepsze nastroje w drugiej części tygodnia. Oczywiście żeby tak się stało potrzebny byłby postęp w rozmowach, a kwestie, które mają być dyskutowane w tym tygodniu z pewnością nie należą do najprostszych aspektów obecnej wojny handlowej. Podczas gdy istnieje spora szansa porozumienia w przypadku rozmów dotyczących zwiększenia zakupów amerykańskich dóbr przez Chiny to ewentualne dogadanie się w kwestii reform chińskiej gospodarki wydaje się być dużo trudniejsze. Osiągnięcie porozumienia w tej kwestii raczej nie jest możliwe przed końcem miesiąca (chyba, że został osiągnięty w tej materii znaczący progres, a obu stronom udało się to ukryć przed okiem mediów). Pozostaje więc pytanie co Donald Trump nazywa “znaczącym postępem”. Jeśli brak postępu w kwestii reform chińskiej gospodarki nie jest ku takiemu postępowi przeszkodą to jak najbardziej mamy szansę na uniknięcie podniesienia stawek celnych w marcu. Jeśli jednak jest to kluczowa kwestia w obecnych rozmowach, a jeśli mają one mieć długoterminowy wpływ na relacje handlowe obu krajów to powinna być, i od niej będzie zależała decyzja Trumpa co do podniesienia lub nie podniesienia ceł to niepewność rynkowa związana z handlem międzynarodowym powinna być obecna na rynkach jeszcze przez pewien czas. Taki scenariusz - duża niepewność - powinien niekorzystnie wpływać na wyceny ryzykownych aktywów takich jak akcje.
Europejska sesja giełdowa upływa pod znakiem umiarkowanych spadków. Słabość pokazują indeksy dużych spółek z całego kontynentu. Szczególnie kiepsko radzą sobie spółki włoskie, co może mieć związek z opublikowanymi dziś bardzo słabymi danymi dotyczącymi sprzedaży i zamówień przemysłowych za grudzień 2018 roku. Całkiem nieźle na tle Starego Kontynentu wypada polska giełda. Indeks WIG20 jest dziś jednym z najmocniejszych europejskich indeksów tzw. blue chips. W tym przypadku najmocniejszy nie oznacza jednak najsilniejszych wzrostów, a najmniejsze spadki. Niemniej jednak, jest to miła odmiana po wczorajszej sesji, kiedy to WIG20 był jednym z najgorzej radzących sobie europejskich benchmarków.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąJedną z ciekawszych polskich spółek jest dziś Braster, producent sprzętu medycznego. Spółka poinformowała o zawarciu z firmą Boston Ivy Healthcare Solutions na sprzedaż i dystrybucję produktów Brastera w Indiach. Silne wzrosty kurs akcji spółki wywołane tą informacją doprowadziły do kilkukrotnego zawieszania notowań. W takim “poszarpanym” handlu Braster zyskuje około 40%. Z drugiej strony tablicy notowań znajdziemy dziś Trakcję, która traci ponad jedną czwartą wartości po publikacji kiepskich wyników za ostatni kwartał ubiegłego roku.
O godzinie 16:00 indeks WIG notowany był przy poziomie 59523 pkt (-0,11%), indeks WIG20 przy 2323 pkt (-0,13%), indeks mWIG40 przy 4083 pkt (-0,10%), a sWIG80 znajdował się przy poziomie 11490 pkt (-0,53%).
Filip Kondej
Analityk Rynków Finansowych XTB
filip.kondej@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.