Podsumowanie:
-
Złoty traci na europejskich zamieszaniach
-
Koreański KOSP200 próbuje odbijać po ostatnich spadkach
-
Ropa (OIL) w obliczu irańskich sankcji
Ostatnie tygodnie nie były najlepsze dla naszej waluty, która cierpiała głównie z powodu problemów wewnątrz strefy euro. W wyniku tego kurs USDPLN dotarł do tegorocznych maksimów i znalazł się w górnym zakresie wahań z ostatnich miesięcy. Co prawda dane z polskiej gospodarki były w ostatnim czasie były dość rozczarowujące, lecz nasza waluta przy bierności ze strony RPP, pozostaje pod wpływem globalnych wydarzeń na rynkach. Ewentualna poprawa nastrojów relacji pomiędzy włoskim rządem a Komisją Europejską w sprawie budżetu powinna pomóc zarówno euro jak i złotemu. Jeśli się to nie stanie, obie waluty nadal mogą pozostawać pod presją. USDPLN wszedł w zakres 3,8-3,85 złotych, gdzie zakończył swoje wzrosty w pierwszej połowie roku. Czy najbliższe dni przyniosą korektę, czy złoty do amerykańskiego dolara skieruje się w stronę poziomów z 2017 roku?
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąŹródło: xStation5.
Ostatnia wyprzedaż na rynkach akcji zebrała żniwo na całej szerokości. Mocno spadały zarówno indeksy azjatyckie jak i Wall Street. W ostatnich dniach dynamika spadków delikatnie wyhamowała, co może dawać nadzieję, że największą falę przeceny mamy na razie za sobą. Bardzo mocno na ostatnim zamieszaniu ucierpiał koreański KOSPI (KOSP200), który spadł do poziomu 61,8% zniesienia od połowy 2015 roku oraz lokalnych maksimów z 2016 roku. Potencjał do możliwego odreagowania wydaje się na ten moment spory. Warto również zauważyć, że ramiona trójkąta, w którym notowania pozostawały w pierwszej połowie roku, zbiegły się ku sobie, a moment przecięcia zazwyczaj oznacza potencjalny koniec wybicia z formacji (apex - niebieska, pionowa linia).
Źródło: xStation5.
Ostatnim rynkiem jest ropa (OIL). Na początku przyszłego tygodnia w życie oficjalnie wchodzą sankcje na irańską ropę, co zostało już w dużej mierze zdyskontowane przez rynki. Biorąc jednak pod uwagę ostatnie spadki cen ropy i silny wzrost zapasów, który napędzany był sezonem konserwacyjnym w amerykańskich rafineriach, ropa naftowa wydaje się mieć pole do odreagowania. Dodatkowo baryłka ropy Brent dotarła do poziomu wsparcia w okolicach 75,5$ za baryłkę. Niewiele niżej znajduje się również wzrostowa linia trendu poprowadzona po dołkach z 2017 i 2018 roku. Dzisiaj wieczorem poznamy szacunki API o zapasach ropy naftowej, które według oczekiwań mają kolejny tydzień z rzędu wzrosnąć.
Źródło: xStation5.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.