Podsumowanie:
-
Premier May zgadza się na ustępstwa wobec UE
-
Pozycja May jako lidera Partii Konserwatywnej zagrożona
-
Widmo utraty dotychczasowego progresu w negocjacjach
-
Sytuacja techniczna nie sprzyja bykom z rynku GBPUSD
Funt brytyjski jest dziś najsłabszy z grupy głównych walut. Jak to ostatnio bywa w przypadku funta powód słabości jest jeden - Brexit. Ostatnie ustępstwa premier May w negocjacjach zostały odebrane przez uczestników rynku jako pozytywny sygnał zwiększający szansę na podpisanie porozumienia między Wielką Brytanią i Unią Europejską przed planowaną datą Brexitu. Niemniej jednak, te same ustępstwa rozzłościły zwolenników tzw. twardego Brexitu i przysporzył premier May kłopotów w jej własnym kraju.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąOdbicie GBPUSD rozpoczęte na początku 2017 roku zostało zatrzymane w kwietniu przez 200-tygodniową średnią kroczącą. Para cofnęła się do strefy wsparcia 1,2640-1,2760 skąd byki zdołały wypchnąć kurs w górę. Po nieudanych próbach (pomarańczowe kółko na wykresie) przebicia się powyżej zniesienia 23,6% impulse spadkowego rozpoczętego w połowie 2014 roku para może ponownie przetestować wspomnianą wcześniej strefę wsparcia. Źródło: xStation5
W ubiegłym tygodniu premier Theresa May zdecydowała się na dwa ustępstwa wobec Unii Europejskiego w rozmowach ws. Brexitu. Pierwszym z nich było zgodzenie się na rozważenie wydłużenia okresu przejściowego powyżej dwóch lat po opuszczeniu przez Wielką Brytanię struktur unijnych 29 marca przyszłego roku. Przypomnijmy, że w trakcie okresu przejściowego Wielką Brytanię mają obowiązywać unijne reguły. Drugim ustępstwem było zasygnalizowanie chęci zrezygnowania z limitu czasowego związanego z irlandzką granicą. Wielka Brytania i Unia Europejska od wielu miesięcy próbują znaleźć rozwiązanie kwestii irlandzkiej granicy, która pozwoliłaby uniknąć twardej granicy (m.in. konieczności kontroli paszportowych) między Irlandią Północną i Republiką Irlandii. Brak progresu w tej materii doprowadził do propozycji pozostawienia Irlandii Północnej pod unijnym regułami celnymi na określony czas w celu wypracowania lepszego porozumienia po 29 marca.
Na interwale dzienny sytuacja również nie wydaje się sprzyjać kupującym. GBPUSD wyrysowało podwójny w okolicach poziomu 1,3270. Jeśli ta formacja ma zostać rozegrana w sposób książkowym możemy zaobserwować cofnięcie się do okolic 1,2925. Warto zauważyć, że GBPUSD przebił się dziś poniżej krótkoterminowej linii trendu wzrostowego. Źródło: xStation5
Powyższe kwestie były jednymi z najpoważniejszych problemów stojących na drodze do podpisania porozumienia. Niemniej jednak, nie wszyscy są zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Oczywiście grupą, która jest najbardziej przeciwna ustępstwom są zwolennicy zerwania jakichkolwiek dotychczasowych relacji z Unią Europejską. Takich osób jest również sporo w Partii Konserwatywnej, z której wywodzi się Theresa May. Brak stanowczości premier May w najbardziej kluczowych kwestiach doprowadził do rosnącej opozycji w jej partii. Niejednokrotnie mówiło się o możliwości odsunięcia Theresy May z urzędu premiera, jednak teraz ta groźba wydaje się bardziej realna niż kiedykolwiek wcześniej. Jak poinformował Sunday Times 46 członków Partii Konserwatywnej złożyło przed tzw. Komitetem 1922 wnioski o przeprowadzenie głosowania nad wotum nieufności dla Theresy May jako lidera partii. Oznacza to, że brakuje już tylko 2 wniosków do przeprowadzenia głosowania. Theresa May ma się pojawić przed Komitetem już w najbliższą środę.
Na wykresie godzinnym jesteśmy właśnie świadkami przebicia się poniżej strefy wsparcia 1,3000-1,3010. Oznacza to, że para przebiła się na dwutygodniowe minima. Mając na uwadzę impet z jakim niedźwiedzie rozpoczęły dzisiejszy handel nie możemy wykluczyć dalszych spadków. W takim scenariuszu pierwszym następnym wsparciem mogą być okolice lokalnego dołka z początku października przy poziomie 1,2920. Źródło: xStation5
W przypadku odsunięcia Theresy May od urzędu lidera Partii Konserwatywnej nie można wykluczyć również wotum nieufności dla May w Parlamencie, co w przypadku przegłosowania wiązałoby się ze zmianą na stanowisku premiera. Właśnie to wydaje się być głównym czynnikiem ryzyka mając na uwadze, że stery może przejąć, któryś z bardziej zagorzałych zwolenników tzw. twardego Brexitu. W takiej sytuacji cały dotychczasowy progres w negocjacjach, a przynajmniej progres w najbardziej spornych kwestiach, mógłby być zagrożony. Potrzeba wypracowania od zera nowego porozumienia może nie sprostać presji czasu i skutkować opuszczeniem Unii Europejskiej bez podpisanego wcześniej porozumienia o dalszej współpracy między UE i Wielką Brytanią. Brak sprecyzowanych reguł celnych i handlowych mógłby być szokiem dla brytyjskich przedsiębiorstw i tym samym negatywnie odbić się na perspektywach dla gospodarki.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.