Podsumowanie:
- Inflacja CPI zaskakuje w Japonii, choć bazowa pozostaje wyraźnie poniżej celu BoJ
- Były członek BoJ wątpi w to, że cel inflacyjny jest osiągalny
- BoJ obniża skup obligacji powyżej zapadalności 25 lat
- Akcje zyskują, dolar prawdopodobnie zakończy tydzień ze sporą stratą
Inflacja w Japonii za sierpień wzrosła powyżej rynkowych oczekiwań, choć z drugiej strony dwie miary bazowe pozostały wciąż przytłumione, co nie sygnalizuje jakiejkolwiek zmiany nastawienia banku centralnego w najbliższym czasie. Inflacja wzrosła na poziomie 1,3% r/r przy konsensusie 1,1% oraz poprzednim odczycie 0,9% r/r. Z drugiej strony obie miary inflacji bazowej wzrosły jedynie symbolicznie, co nie daje szans na zmianę nastawienia BoJ. Inflacja pozbawiona świeżej żywności wzrosła do 0,9% r/r z poziomu 0,8% r/r, natomiast inflacja pozbawiona cen żywności oraz energii wzrosła do poziomu 0,4% r/r z poziomu 0,3% r/r. Jen nie reaguje na te doniesienia i raczej traci w trakcie sesji azjatyckiej ze względu na dobre nastroje na rynkach. Z drugiej strony pojawiły się informację, które mogłyby kierować zainteresowanie inwestorów ku japońskiemu jenowi. BoJ zdecydował się na zmniejszenie skupu obligacji o zapadalności powyżej 25 lat o 10 mld JPY. Z drugiej strony mogliśmy usłyszeć wypowiedź byłego członka BoJ, Shirai, która twierdzi, iż BoJ nie ma raczej szans na osiągnięcie celu inflacyjnego. Dokładnie stwierdziła ona, że „przed jakimkolwiek wyraźnym krokiem w kierunku normalizacji polityki monetarnej, BoJ powinien zaprezentować elastyczność w interpretowaniu stabilności cenowej przy inflacji na poziomie 2,0%”. Jej zdaniem BoJ powinien zdecydować się na ustalenie zasięgu celu inflacyjnego o 1,0% w górę i w dół, gdyż prawdopodobieństwo osiągnięcia 2,0% jest raczej niskie. Jen traci dzisiaj ok. 0,25% w stosunku do amerykańskiego dolara.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Chiński indeks Hang Seng CE może przełamać w końcu średnia 75 dniową, co może być krytycznym momentem dla indeksu. Powinno to zapewnić dojście przynajmniej w okolice silnego oporu przy 11200 punktów. Źródło: xStation5
Pomimo tego, iż jen traci względem dolara, to nie był to jednak dobry tydzień dla tej drugiej waluty. Co ciekawe słabość dolara następuje przed decyzją Rezerwy Federalnej na której podwyżka stóp procentowych jest niemalże całkowicie pewna. Jest to rzadko spotykany ruch na rynkach finansowych. O słabości dolar musi mówić przede wszystkim przełamanie bardzo ważnego oporu na poziomie 1,1750. Dlaczego dolar tracił? Wcześniej waluta zyskiwała w związku z obawami o wojny handlowe, a obecnie wydaje się, iż inwestorzy przywykli do tego tematu. Sentyment na rynku znacząco się polepszył, co doprowadziło do wyprzedaży amerykańskich obligacji. Wcześniej mieliśmy do czynienia z bardzo ciekawą sytuacją. W momencie spadku rentowności dolar amerykański zyskiwał. Obecnie mamy odwrócenie tego ruchu. Być może w przyszłości w momencie zmniejszonego ryzyka będziemy świadkami powrotu normalnej korelacji pomiędzy tymi dwoma wielkościami.
Dolar amerykański zalicza kolejny bardzo silny tydzień spadków, tuż przed ważną decyzją Fed w przyszłym tygodniu. Technicznie para może kierować się w okolice poziomu 92,50. Źródło: xStation5
Inne ważne informacje:
- Hang Seng (CHNComp) zyskuje 1,75%, Shanghai Composite wzrasta o 1,6%, natomiast Nikkei 225 rósł o 1,10% po wczorajszych silnych wzrostach na Wall Street, gdzie indeksy zyskały od 0,8% do 1,0%.
- Szczyt amerykańsko japoński z udziałem Abe oraz Trumpa będzie miał miejsce 26 września w Nowym Jorku
- S&P podnosi perspektywę ratingu dla Australii wskazując na oczekiwania powrotu budżetu do nadwyżki w przyszłym roku
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.