Podsumowanie:
- Włochy pod naciskiem ze strony UE zmniejszyły planowany deficyt budżetowy na kolejne lata
- Powell wątpi, że niska stopa bezrobocia przyspieszy wzrost cen, co zmusi FED do agresywniejszych podwyżek stóp procentowych
Euro rośnie o poranku po wiadomościach, że włoski rząd prawdopodobnie obniży swoje cele deficytu budżetowego na rok 2020 i 2021, ulegając presji ze strony Unii Europejskiej. W artykule Corriere della Sera, które powołuje się na posiedzenie gabinetu podkreślono, że chociaż deficyt na 2019 r. pozostanie na poziomie 2,4% PKB, cele na najbliższe dwa lata zostaną obniżone odpowiednio do 2,2% i 2%. Te informacje zostały już potwierdzone przez Partię Ligi. W rezultacie wspólna waluta rośnie aż o 0,4%, EURUSD ponownie zbliża się do 1,16. W pierwotnym budżecie opublikowanym w zeszłym tygodniu wicepremier Luigi di Maio podkreślił, że rząd będzie trzymać się swojego planu deficytu na poziomie 2,4% do 2021 roku, aby sfinansować obietnice wyborcze dotyczące obniżenia podatków. Należy zauważyć, że w ujęciu nominalnym Włochy mają największy dług publiczny w Unii Europejskiej, dlatego odpowiedzialna polityka budżetowa wydaje się być konieczna, aby zmniejszyć obciążenia ze strony obsługi długu w przyszłości.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Włochy mają największy dług publiczny w ujęciu nominalnym wśród wszystkich krajów UE. Źródło: Bloomberg.
Nawet jeśli tegoroczny deficyt prawdopodobnie pozostanie bez zmian na poziomie 2,4%, przewidywane cięcia na najbliższe dwa lata mogą przynieść ulgę włoskiemu rynkowi obligacji. Rentowność 10-latków wzrosła ostatnio powyżej 3,45%, osiągając najwyższy poziom od pierwszego kwartału 2014 r. Można się spodziewać, że dzisiejsza sesja powinna przynieść wyższe wyceny długu, co obniży premię za ryzyko i będzie pozytywnie wspierać euro. Chociaż jest to niewątpliwie pozytywna wiadomość dla europejskiej waluty, wydaje się mało prawdopodobne, aby mogła odnieść z niej korzyści przez długi czas. Włochy pozostaną głównym źródłem zagrożeniem dla Unii Europejskiej. Warto również zwrócić uwagę na ostatnie dane o płacach (jest bardzo prawdopodobne, że pozytywny trend będzie kontynuowany), co również wydaje się zachęcające dla byków na wspólnej walucie. Nie można oczywiście zapominać o tym, co dzieje się z dolarem amerykańskim, ponieważ odgrywa on również kluczową rolę dla notowań euro i innych walut. Biorąc pod uwagę, że wciąż oczekujemy osłabienia amerykańskiej waluty w perspektywie średnioterminowej, powinno to również wzmocnić pozycję euro w najbliższym czasie.
EURUSD wzrósł natychmiast po doniesieniach o włoskim budżecie. Z technicznego punktu widzenia może ona nadal rosnąć w kierunku 1,1620, a następnie do poziomu 1,1655. Źródło: xStation5.
Rano indeks dolara amerykańskiego traci 0,2%, co odzwierciedla po części silniejsze euro. Warto również wspomnieć o wczorajszym przemówieniu wygłoszonym przez prezesa Rezerwy Federalnej Jerome Powella. Chociaż z zadowoleniem odnotował on ostatnie wzrosty wynagrodzeń, wyraził również wątpliwości, że niskie bezrobocie pobudzi wzrost cen, zmuszając go do bardziej agresywnego podnoszenia stóp. Podczas swojego przemówienia w Bostonie powiedział także, że "to historycznie rzadkie połączenie stałej niskiej inflacji i bardzo niskiego bezrobocia świadczy o tym, że pozostajemy w nadzwyczajnych czasach". Mówiąc o płacach i inflacji, trzeba wspomnieć o wczorajszej decyzji Amazona, który postanowił podwyższyć płacę minimalną dla pracowników w USA do 15 USD za godzinę. Decyzja ma obowiązywać od 1 listopada. Wzrost ten zostanie zastosowany do ponad 350 000 pełnoetatowych i sezonowych pracowników. Przypomnijmy, że firma podwyższyła już minimalne wynagrodzenie dla nowych pracowników do 12 USD za godzinę we wrześniu i zasygnalizowała, że stawka powinna wzrosnąć do 15 USD do końca 2020 roku.
NASDAQ (US100) walczył wczoraj w okolicach oporu na poziomie 7690 punktów, lecz ta sztuka się nie udała. Źródło: xStation5.
Pozostałe wiadomości:
- Japoński NIKKEI (JAP225) spada o 0,65%, Hang Seng prawie bez zmian
- Rentowności amerykańskich 10-latków spadają poniżej 3,08%, niemieckie 10-latki rosną o 4 punkty bazowe, z kolei włoski obligacje spadają o 11 punktów bazowych w odpowiedzi na doniesienia w sprawie włoskiego budżetu
- Australijskie pozwolenia na budowę w sierpniu spadły o 13,6% r/r
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
