Jak głęboka może być korekta na ropie?

13:15 15 czerwca 2020

Ropa naftowa zaliczyła pierwszy tygodniowy spadek od niemal 2 miesięcy. Ropa naftowa odbijała w nadziei na ożywienie w popycie oraz silne ograniczenie produkcji ze strony OPEC+, ale również i innych państw takich jak USA, które ograniczyły produkcję naturalnie, w związku z niskimi cenami ropy. Okazuje się jednak, że powrót cen w okolice 40 USD za baryłkę spowodował drgnięcie w podaży. Patrząc na historię ostatnich lat widać, że cena ropy spadła poniżej 40 USD na dłuższą chwilę jedynie na przełomie 2015 oraz 2016 roku. Oznacza to, że poziom ten jest traktowany jako granica opłacalności nowego wydobycia dla wielu gospodarek. Wobec czego dotarcie do tego poziomu rozpoczęło bardzo powolne ożywienie podaży. W Stanach Zjednoczonych mówi się o pobudzeniu sektora łupkowego, Libia jest w stanie w szybkim czasie przywrócić produkcję na poziomie 300-400 tys. brk na dzień, natomiast wypełnienie porozumienia OPEC+ jest kwestionowane, głównie przez takie państwa jak Irak czy Nigerię, które przy obecnych poziomach cenowych mogą chcieć wykorzystać sytuację i po prostu produkować więcej.

Popyt faktycznie podniósł się z lokalnego kwietniowego dołka, ale wciąż jest jeszcze daleko do normalności. Nadpodaż na rynku obecnie oceniana jest w zakresie 5-10 mln brk na dzień. Co więcej, wydaje się, że obecnie mamy coś w postaci drugiej fali koronawirusa na świecie. Może to opóźnić otwieranie gospodarek, a co ważniejsze opóźnić wznowienie całego sektora lotniczego. To może ograniczyć spodziewane odbicie popytu. Sam Goldman Sachs wskazuje, że możliwe jest dotarcie cen w okolice poziomu 35 USD za baryłkę. To właśnie okolice 30-35 USD za baryłkę powinny być postrzegane jako strefa, gdzie ponownie może dojść do silnych zakupów ze strony Chin, a producenci znów nie będą rozmyślać o wznawianiu zatrzymanej niedawno produkcji. Niemniej obecnie mamy do czynienia raczej jedynie z krótkoterminową korektą, która powinna być zatrzymana we wspomnianej strefie 30-35 USD za baryłkę (oba benchmarki). Oczywiście scenariusz umiarkowanego odbicia cen do zakresu 40-50 USD za baryłkę do końca roku wymaga kontynuacji odbicia popytu. Warto pamiętać również, że w lipcu dodatkowe cięcia ze strony Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu oraz ZEA nie będą kontynuowane, a od sierpnia cel cięcia produkcji przez OPEC+ będzie wynosił 7,7 mln brk na dzień.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Kartel OPEC+ może chcieć dalej pobudzać ropę do wzrostu, ale nie musi pamiętać o konieczności reakcji popytu. Z drugiej strony wyższe ceny będą również prowokować podaż do ponownego otwarcia. Źródło: xStation5

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata