Goldman Sachs wydaje dwie nowe prognozy dla rynku ropy, które zbiegają się z przebiciem ostatnich lokalnych szczytów na Brencie. Tym samym europejski benchmark ponownie znajduje się najwyżej od 2018 roku.
GS wskazuje, że ropa Brent na koniec roku może osiągnąć 90 dolarów za baryłkę, co jest podwyżką z poziomu 80 dolarów za baryłkę. GS mówi o dużym deficycie na rynku ropy, który wynika z dalszych ograniczeń podażowych, które są większe od oczekiwań oraz braku dużego wpływu wariantu Delta na ograniczenie popytu.
Goldman oczekuje pewnej odpowiedzi producentów w 2022 roku, ale jednocześnie widzi lepsze perspektywy dla cen w przyszłym roku. Warto zauważyć, że krzywa terminowa to bardzo wyraźne backwardation, czyli cena za rok jest znacząco niższa niż obecnie. Goldman podkreśla, że widzi szanse na zmniejszenie się presji producentów na sprzedaż ropy w przód na kupowanie ropy przez linie lotnicze w przód. Wobec tego rekomendacja Goldmana to kupowanie ropy na dalszych kontraktach (w ostatnim raporcie wskazuje na grudzień 22) oraz sprzedaż opcji put na Brent z grudnia 22.
To jednak nie koniec prognoz. Goldman widzi też cenę 87 dolarów za baryłkę dla ropy WTI! Średnia cena dla przyszłego roku to 78 USD przy poprzedniej 72 USD oraz średnia dla 2023 to 83 USD przy poprzedniej prognozie 62 dolary.
W Wielkiej Brytanii widać wciąż ogromne problemy z dostępnością paliw na stacjach. Widać, że świat wraca bardzo szybko do normalności wobec zanikającej pandemii, co powoduje, że popyt na ropę nawet końcem roku może powrócić do poziomów sprzed covidowych.
WTI testuje już 75 USD za baryłkę. Kolejny cel to ostatnie lokalne szczyty przy 77 USD, a następnie strefa przy 80 i zniesiniu 127.3 ostatniej fali spadkowej. Oczywiście potencjalne wsparcie powinno znajdować się w okolicach 71 USD za baryłkę. Źródło: xStation5
Poranna odprawa (17.10.2025)
PILNE: raport EIA o zapasach ropy powyżej oczekiwań 📌
Komentarz giełdowy: AI wypycha Wall Street w górę
PILNE: NATGAS nieznacznie traci po odczycie danych EIA
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.