Ropa WTI:
- Cena benchmarku WTI wciąż ograniczona jest poprzez linię trendu spadkowego, który utworzył się początkiem lipca
- Dodatkowo średnia 50 sesyjna znajduje się w trendzie spadkowym od połowy sierpnia oraz pomiędzy średnimi 50 SMA oraz 100 SMA może dojść w najbliższym czasie do utworzenia tzw. „krzyża” śmierci
- Mimo ostatniego wyraźnego powrotu siły dolara, ropa utrzymuje się relatywnie wysoko, co może mieć związek z wyraźnym wzrostem innych surowców takich jak metale przemysłowe czy również gaz ziemny
- Konsumpcja ropy naftowej na świecie wciąż rośnie wraz z ożywieniem wzrostu gospodarczego i znajduje się niewiele poniżej szczytu sprzed pandemii
- Chwilowa blokada Kanału Sueskiego wpłynęła minimalnie na wzrosty cen ropy. Problem został jednak szybko rozwiązany
- Chiny uwalniają część rezerw strategicznych, co nieco obniża ceny surowca (wcześniej w sierpniu również spekulowano o takich działaniach, również na innych surowcach)
- Sytuacja w Europie pod względem mobilności na drogach w porównaniu do 2019 roku wygląda już w niektórych krajach dużo lepiej (w szczególności w Hiszpanii)
- Liczba pasażerów lotniczych w USA znajduje się obecnie w przedziale ok. 1,5-2 mln osób dziennie. 7 dniowa średnia znajduje się 15% niżej niż w 2019 roku. Jednocześnie w 2020 roku liczba pasażerów w okresie lipiec – grudzień wahała się od 0,5 do 1 mln.
- Zapasy łączone ropy i produktów ropopochodnych w USA osiągają najniższy poziom od 2015 roku
Wzrost gospodarczy odbija, a wraz z nim konsumpcja ropy. Źródło: Twitter @JKempEnergy
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąŁączone zapasy ropy, benzyny oraz destylatów są najniższe od 2015 roku. Sytuacja zaczyna przypominać 2017 rok pod względem dynamiki zmian zapasów. W 2018 roku ceny WTI osiągnęły okolice 75 USD za baryłkę, czyli podobnie jak w lipcu tego roku. Źródło: Twitter @BrynneKKelly
Ceny ropy naftowej WTI osiągnęły okolice 70 USD oraz linii trendu spadkowego. Coraz więcej mamy jednak oznak popytowych i możliwości ożywienia wzrostów na parze EURUSD, co może pomóc w przebiciu tego oporu. Źródło: xStation5
Gaz ziemny:
- Ceny gazu przebijają szczyty z 2018 roku, choć sezonowość pokazuje, że obecnych szczytów powinniśmy oczekiwać w okolicy połowy listopada.
- Obecnie mamy do czynienia nie tylko z perspektywami na dalszy wzrost popytu (krajowego i eksportowego), ale również problemy podażowe po huraganie Ida
- Brak dodatkowej podaży, tuż przed rozpoczęciem okresu grzewczego powoduje obawy o dostępność surowca, w przypadku wystąpienia anomalii pogodowych (przypomnijmy ekstremalne mrozy w Stanach Zjednoczonych minionej zimy)
- Zapasy gazu są obecnie 7% niższe niż 5 letnia średnia
- Perspektywy popytowe w kraju są jednak ograniczone na przyszły rok. EIA oczekuje, że popyt będzie płaski, natomiast podaż wzrośnie o 3,7 bcf/d
- Model cenowy EIA zakłada uśrednienie ceny na koniec tego roku znacząco powyżej 4 USD MMBTU, ale nie wyklucza również wzrostu w okolice 10 USD MMBTU bazując na zmienności sezonowej. Jednocześnie cena nie powinna spaść poniżej 2 USD (ceny spot w Henry Hub).
- Ceny gazu w Azji i w Europe znacząco przewyższają ceny w Stanach Zjednoczonych
Zapasy gazu wciąż nie odbudowują się zgodnie z 5 letnią średnią. Źródło: EIA
Ceny gazu zbliżają się do poziomu 5 USD MMBTU. Jednocześnie sezonowość wskazuje, że możemy być dopiero w połowie ruchu wzrostowego. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.