Genialny raport z rynku pracy umacnia NZD
Dolar amerykański nieco słabszy po wyborach
Para walczy z poziomem 0,6785
NZDUSD zalicza atomowy wzrost od początku miesiąca z kilkuletniego dołka. Źródło: xStation5
Uwaga rynków jest dziś przede wszystkim na USA i wynikach wyborów, ale jednak bohaterem dnia jest dolar nowozelandzki. Kwartalny raport z rynku pracy po prostu zmiażdżył oczekiwania. Zacznijmy od tego, że tamtejszy bank centralny od pewnego czasu zaczął przebąkiwać nawet o obniżce stóp wobec słabnącej gospodarki, co przy podwyżkach ze strony Fed zepchnęło kurs NZDUSD na kilkuletnie minima. Raport jednak zmienia tę optykę: stopa bezrobocia spadła z 4,5% do 3,9% (!!!), zaś zatrudnienie wzrosło kwartalnie aż o 1,1%, podczas gdy oczekiwano utrzymania tempa z poprzedniego kwartału, tj. 0,5%. To powinno „wyleczyć” RBNZ z myślenia o obniżce stóp, a czy tak się stanie przekonamy się już dziś, gdyż właśnie późnym wieczorem poznamy jego decyzję i komunikat, a także kwartalny raport (21:00).
Patrząc na wykres należy zacząć od tego, iż NZD był skrajnie wyprzedany przez inwestorów spekulacyjnych, o czym pisaliśmy od pewnego czasu. Zatem kilka pozytywnych czynników, takich jak spadek awersji do ryzyka oraz teraz dobre dane sprawiły, iż rynek odbił z impetem. Technicznie pierwszy cel został osiągnięty na poziomie 0,6785 – to zaczyna się strefa oporu wyznaczona przez poprzednie lokalne dołki. Cofnięcie jest zatem naturalną reakcją i teraz kwestią czasu może być kolejna próba ataku. Wydaje się, że ewentualne cofnięcie w okolice 0,67 powinno stanowić dobrą bazę do takiego ruchu.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąTa publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.