Zadyszka na rynku pracy? Złoto blisko 2200

19:26 8 marca 2024

NFP z dużą rewizją

Dzisiejszy raport NFP pokazał kolejny mocny przyrost zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. Wzrost etatów sięgnął 275 tys., po bardzo mocnym styczniu. Sęk w tym, że styczeń został bardzo mocno zrewidowany w dół. Zgodnie z tym, o czym pisaliśmy w preview, odsetek badanych firm, które wysłały swoje ankiety w styczniu przed NFP wynosił niewiele powyżej 50%. Można było spodziewać się rewizji. Tym samym odczyt za styczeń został zrewidowany do 223 tys. z poziomu 353 tys.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Raport NFP nie wygląda źle tylko powierzchownie. Oczywiście przyrost z miesiąca na miesiąc powyżej 200 tysięcy to bardzo dużo, ale z pewnością rynek pracy nie jest tak rozgrzany jak niektórzy sądzili jeszcze miesiąc temu. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Etaty to nie osoby zatrudnione

Kolejnym problemem jest to, że przyrost etatów niekoniecznie oznacza przyrost ilości osób zatrudnionych. Pod tym względem od dłuższego czasu (od listopada) obserwujemy spory spadek ilości osób zatrudnionych. Dane te pochodzą z badania gospodarstw domowych. Raport ten pokazał, że spadek zatrudnienia za luty wyniósł 184 tys. do poziomu 160,968 mln zatrudnionych. Oznacza to, że coraz więcej osób pracuje na 2, a być może nawet na więcej etatów. Niekoniecznie świadczy to o sile rynku pracy.

Poziom zatrudnienia w USA spada od listopada. Źródło: FRED

Wzrost stopy bezrobocia

Stopa bezrobocia również pochodzi z badania gospodarstw domowych, dlatego nie powinno dziwić nas to, że mamy wzrost ilości etatów i wzrost stopy bezrobocia. Stopa rośnie do poziomu 3,9% z poziomu 3,7% i nie oczekiwano wzrostu tej stopy.

Stopa bezrobocia zbliża się do poziomu 4,0%. W przeszłości przekroczenie tego poziomu sugerowało możliwość wejścia gospodarki w recesję. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Niższa dynamika płac

Te dane z pewnością Fed przyjmie z zadowoleniem. Niższa dynamika płac oznacza mniejszą perspektywę na popytowe pobudzenie inflacji. Niemniej dynamika wciąż znajduje się relatywnie wysoko w porównaniu do celu inflacyjnego. Zdaniem Fed płace mogą rosnąć na poziomie 3%, aby cel inflacyjny był spełniony. Niemniej wzrost miesięczny wyniósł zaledwie 0,1% m/m.

W przeciwności do strefy euro, nie widać w tym wypadku narastającej presji płacowej, więc ryzyko większego odbicia inflacji bazowej jest na razie ograniczone. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Zmiana zatrudnienia spadnie do zera?

Patrząc na ciekawe porównanie zaprezentowane przez ZeroHedge, które bierze pod uwagę badanie NFIB na temat zatrudnienia i przesuwa je nieco w czasie, sugerowałoby to, że w najbliższych miesiącach, a w szczególności w Q2 i Q3 szykuje się spory spadek wzrostu zatrudnienia.

Źródło: ZeroHedge, Bloomberg

Czy złe dane to dobre dane?

Każdy widzi, że szczegóły raportu nie są dobre, choć jednocześnie trudno powiedzieć, żeby rynek pracy wyglądał fatalnie. Oczywiście raport ten skłania do przemyśleń na temat momentu pierwszej obniżki ze strony Fed. Czy bank zdecyduje się zareagować przed faktycznym wystąpieniem problemu? Czy za miesiąc nie czekać nas będzie kolejna negatywna rewizja? Czy oznaczałoby to publikację danych, które miałyby pokazywać zbyt dobry stan gospodarki przed nadchodzącymi wyborami? Indeksy zaliczyły wzrost do historycznych szczytów, a dolar zaczął tracić. Niemniej na rynku widać coraz więcej niechęci do dolara, a dodatkowo pojawiają się spekulacje, że ewentualna podwyżka ze strony BoJ mogłaby odwrócić najważniejszy carry trade na świecie, co mogłoby zagrozić stabilności finansowej na całym świecie.

Czy złoto to ostrzeżenie przed większą dedolaryzacją na świecie? Czy jedynie skorzystanie na fali inflacji cenowej na aktywach. Źródło: xStation5

 

 

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata