Tesla (TSLA.US) traci obecnie ponad 5%, choć w pewnym momencie kurs producenta samochodów elektrycznych zniżkował nawet o 13% - co oznacza najgorszy dzień od września. Większość strat została odrobiona w trakcie wystąpienia prezesa Fed. Do spadków przyczyniają się dziś dwa czynniki. Po pierwsze, rywal Tesli, Lucid Motors - zarządzany przez dawnego inżyniera Tesli - ogłosił plany wejścia na giełdę w formie tzw. SPAC. Lucid twierdzi, iż zacznie produkcję i dostawy w Ameryce Północnej w drugiej połowie roku, a Lucid Air będzie pierwszym luksusowym sedanem. Pierwotnie dostawy miały rozpocząć się na wiosnę 2021. Lucid planuje wybudować fabrykę w Arizonie, a celem spółki ma być dostarczenie 20 tys. pojazdów w 2022 roku, a następnie 251 tys. samochodów w 2026 r.
Po drugie, Tesla paradoksalnie stała się zależna od ceny Bitcoina, biorąc pod uwagę inwestycję o wartości 1,5 mld USD w kryptowalutę. Najpopularniejsza kryptowaluta świata zanurkowała w weekend, a Musk stwierdził nawet ostatnio, że wycena Bitcoina i innych kryptowalut “wydaje się wysoka”. Cena BTC wynosi obecnie około 47 000 USD - blisko 20% poniżej historycznych szczytów z okolic 58 000 USD z 21 lutego. Spadki na Bitcoinie wywołują zatem presję na spadek kursu Tesli.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Cena akcji Tesli (TSLA.US) spadła poniżej 695 USD - poziomu z dnia dołączenia do indeksu S&P 500 w dniu 21 grudnia 2020. Kupującym udało się jednak powstrzymać spadki przy 625 USD i kurs przystąpił do odrabiania strat. Doszło później do testowania ważnego oporu 710 USD, który zbiega się ze średnią 200 SMA (czerwona linia). W przypadku wybicia w górę możliwy stałby się kolejny impuls wzrostowy w stronę 750 USD. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
