Crypto newsletter: Bitcoin zbliża się do historycznych szczytów w oczekiwaniu na debiut BTC ETF

18:07 18 października 2021

Rynek kryptowalut ponownie przyciąga uwagę inwestorów po gwałtownej wyprzedaży, która miała miejsce w maju, na skutek presji regulacyjnej w Chinach. Po początkowym szoku ceny zaczęły przesuwać się na północ, a ostatnie wiadomości z USA dodały paliwa do rajdu w efekcie czego niedawno cena Bitcoina przekroczyła poziom 60 000 dolarów po raz pierwszy od kwietnia. Ruch wzrostowy nastąpił z powodu podekscytowania związanego z uruchomieniem pierwszego w USA ETF-u opartego na najpopularniejszej kryptowaluty. W tym raporcie omówimy czynniki stojące za ostatnimi silnymi wzrostami oraz to, jak decyzja SEC może w przyszłości wpłynąć na cały rynek kryptowalut.

Zatwierdzenie ETF opartego na Bitcoinie przyćmiewa chińskie represje

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Rynek kryptowalut odniósł poważny cios w maju, kiedy Chiny zintensyfikowały represje odnośnie handlu i wydobywania bitcoinów. Jednak działania Pekinu po raz kolejny nie odbiły się długofalowo na rynkach, gdyż większość górników przeniosła się do innych krajów, głównie USA i Kazachstanu. W rezultacie mniej niż pięć miesięcy po tym, jak Chiny rozpoczęły represje regulacyjne, wskaźnik haszowania Bitcoina zdołał odrobić większość strat, co w połączeniu z kilkoma innymi czynnikami doprowadziło do ożywienia cen. Jednak głównym powodem niedawnego zwyżkowego ruchu był oczekiwany debiut pierwszego amerykańskiego funduszu ETF opartego na kontraktach terminowych na bitcoina.

ETF-y to pasywne narzędzia inwestycyjne, które zyskały popularność inwestorów dzięki łatwości inwestowania, a także długoterminowym lepszym wynikom w porównaniu z aktywnymi funduszami. Uruchomienie Bitcoin ETF otwiera zatem drogę do świata kryptowalut dla wielu inwestorów, których wcześniej nie przekonało ryzyko związane z inwestowaniem w kryptowaluty (brak regulacji, ryzyko włamania się do portfela itp.).

Od 2013 roku amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) odrzuca próby utworzenia Bitcoin ETF. Jednak w zeszłym tygodniu SEC podsycił spekulacje na temat zatwierdzenia funduszu po tym, jak opublikował następującą treść na Twitterze: „Zanim zainwestujesz w fundusz, który posiada kontrakty futures na Bitcoin, upewnij się, że dokładnie rozważyłeś potencjalne ryzyko i korzyści”.

Obecnie ETF ProShares, który jest oparty na kontraktach terminowych, ma rozpocząć obrót we wtorek po upływie 75-dniowego okresu od złożenia przez zarządzającego funduszem wniosku o utworzenie funduszu. Nie jest to całkowicie “czysty” bitcoin ETF, na który liczyło wielu inwestorów z rynku kryptowalut, ale może popchnąć instytucje w kierunku rynku aktywów cyfrowych, jak nigdy dotąd. Szef SEC Gary Gensler był niechętny zatwierdzeniu czystego funduszu ETF opartego jedynie na cenie bitcoinia.

Ale SEC uważa, że ​​ETF futures jest bezpieczniejszy. Kontrakty terminowe na bitcoiny są oferowane przez Chicago Mercantile Exchange, ogromną instytucję finansową. Inwestorzy muszą również złożyć zabezpieczenie na kontrakty futures. Inna firma ETF, Valkyrie, również złożyła wniosek o zatwierdzenie podobnego ETF-u. W zeszłym tygodniu Nasdaq ujawnił, iż fundusz Valkyrie jest gotowy do debiutu na giełdzie, jednak wciąż oczekuje na ostateczną zgodę SEC.

Crypto ETF zostały uruchomione w tym roku w Kanadzie i Europie, zyskując na popularności w związku z rosnącym zainteresowaniem aktywami cyfrowymi i oczekuje się, że trend ten utrzyma się w przyszłości. Już kilku zarządzających funduszami, w tym VanEck Bitcoin Trust, Invesco i Galaxy Digital Funds, złożyło wniosek o uruchomienie bitcoinowych funduszy ETF w USA. Instytucjonalny gigant inwestycyjny Grayscale podobno rozważa przekształcenie swojego Bitcoin Trust w fizycznie rozliczany fundusz giełdowy (ETF). Ma to na celu udostępnienie kryptowalut dużej liczbie traderów.

 

Inne czynniki wpływające na ceny kryptowalut

Wielu inwestorów uważa, że ​​Bitcoin jest najbardziej niezawodną inwestycją na 2021 rok. Oprócz uruchomienia nowego ETF w USA, istnieją inne ważne powody, które powodują dużą ekscytację wśród inwestorów. Poniżej przedstawiamy kilka głównych trendów, na które warto zwrócić uwagę w najbliższym czasie.

Po pierwsze, rośnie zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych, którzy posiadają duże fundusze. Co najważniejsze, w przyszłości zamierzają zainwestować więcej środków w Bitcoina i jego instrumenty pochodne, co może prowadzić do jeszcze silniejszych wzrostów cen.

W ubiegłym tygodniu produktów inwestujace w aktywa cyfrowe odnotowały wpływy w wysokości 226 mln USD, co przekłada się na 8-tygodniowe napływy w postaci 638 mln USD. Ilość aktywów znajdujących się pod zarządem dużych instytucji (AuM) znajduje się obecnie jedynie  5% poniżej od rekordowego poziomu 67 mld USD ze względu na niedawną pozytywną akcję cenową. Źródło: CoinShares

Równie ważnym czynnikiem jest adaptacja kryptowalut w życiu codziennym. PayPal ogłosił niedawno, że włączy kryptowaluty do swojej sieci płatniczej z korzyścią dla swoich klientów. Korzystając z sieci PayPal, użytkownicy mogą teraz dokonywać płatności w kryptowalutach oraz kupować towary i usługi w zamian za walutę cyfrową. Według firmy Bitcoin Cash, Ethereum, Litecoin i XRP zostaną zintegrowane z platformą PayPal. Nawet pogłoski o wdrożeniu kryptowalut przez duże firmy mogą znacząco wpłynąć na ceny, jak miało to miejsce w przypadku Litecoina, którego cena podskoczyła o 36% w ciągu 20 minut tylko po to, by gwałtownie spaść po tym, jak informacje o współpracy z Walmartem okazały się nieprawdziwe.

Wreszcie, rozwój zdecentralizowanych usług finansowych może stać się jednym z najważniejszych wydarzeń w branży kryptowalut w przyszłości. Inicjatywy te już z powodzeniem zademonstrowały przypadki użycia kryptowalut w sektorze finansowym. Dalszy rozwój tego segmentu powinien działać jako główna siła napędowa w adaptacji, przechowywania i tokenizacji zasobów cyfrowych. Jak pokazały projekty DeFi, inteligentne kontrakty okazały się skuteczne w wielu różnych dziedzinach, nie tylko w usługach finansowych. Oczekuje się, że będą kolejnym ważnym trendem w całej branży finansowej. DeFi rozpoczęło rok 2020 z całkowitą wartością aktywów w wysokości 683,35 miliona dolarów, a pod koniec roku liczba ta wzrosła do ponad 14 miliardów dolarów, co stanowi ponad 2000% wzrost wartości.

Czy cena BITCOIN może wzrosnąć powyżej 100000 USD?

Kryptowaluty to najlepiej działające aktywa ostatniej dekady i jest to główna broń dla byków w przyszłości. Oczywiście na rynku pojawiały się wzloty i upadki, ale po każdym spadku następował jeszcze bardziej imponujący rajd wzrostowy. Obecny rajd trwa już prawie 3 lata, ale każdy poprzedni kończył się przyprawiającym o zawrót głowy szałem zakupowym, którego teraz brakuje. Nigdy nie mieliśmy do czynienia z silnym, ponad 80% ruchem spadkowym po pojawieniu się formacji podwójnego szczytu - jednak jest to coś, na co teraz patrzymy. Byczym argumentem jest to, że taki końcowy odcinek hossy podobny do poprzednich rajdów może z łatwością osiągnąć poziom 100 000 USD

  

Część inwestorów uważa, iż być może nadszedł czas na kolejną wielką bessę. Jednak każdy z poprzednich ruchów spadkowych był poprzedzony bardzo gwałtownymi wzrostami cen – jest to coś, czego nam teraz brakuje. Źródło: xStation5

Tymczasem niedźwiedzie wskazują na szum panujący obecnie na rynku. Ich argumentem jest to, że od czasu do czasu pojawia się brutalny, ponad 80% ruch spadkowy, który podważa wiarę w kryptowaluty. Mogą słusznie wskazać, że wprowadzenie kontraktów futures na bitcoiny na CME w grudniu 2017 r. faktycznie zapoczątkowało jedną z większych korekt spadkowych (mimo że było to postrzegane jako oznaka szerokiej akceptacji kryptowaluty, podobnie jak ma to obecnie miejsce z ETF opartym na Bitcoinie). Nie należy jednak ślepo zakładać, że ta sytuacja po prostu się powtarza.

Wprowadzenie kontraktów futures na bitcoiny na giełdzie CME pod koniec 2017 roku nie zapobiegło głębokiej, trwającej rok korekty cen. Źródło: Macrobond, XTB Research

Kluczowe mogą być tutaj regulacje amerykańskich władz. Rynki widzą zielone światło dla ETF od SEC jako dowód akceptacji. Wiemy też, że nadchodzą kolejne regulacje. Teraz pytanie brzmi – czy te regulacje pozwolą na rozkwit kryptowalut, czy też będą zbyt twarde i powstrzymują wzrost rynku? Jedną z obaw jest to, że platformy DeFi oferują usługi podobne do usług bankowych, ale bez takiego samego poziomu ochrony konsumentów jak tradycyjne banki. Inwestorzy będą zwracać uwagę na 2 rzeczy:

  • Czy SEC zezwoli na fizyczny ETF bitcoin?
  • Co ważniejsze – czy przepisy dotyczące kryptowalut ograniczą ich wykorzystanie w płatnościach i przekazach pieniężnych?

Te dwie kwestie mogą być decydujące dla rozwoju obecnego rajdu na Bitcoinie i innych kryptowalutach.

Czy rajd altcoinów czai się tuż za rogiem?

Oczekiwania na zatwierdzenie pierwszego amerykańskiego BTC ETF wspierało cenę bitcoina w tym miesiącu. Cena kryptowaluty wzrosła w październiku o ponad 40% i zbliża się do historycznych szczytów. Obecnie sytuacja przypomina okres 2018 roku, kiedy cena Bitcoina gwałtownie rosła, podczas gdy altcoiny pozostawały w tyle. Jednak później mniejszym projektom udało się powrócić do trendu wzrostowego i często radziły sobie dużo lepiej od Bitcoina. Na poniższym przykładzie widać, że cena Binance Coin znacząco rosła, podczas gdy niedźwiedzie zaczęły przejmować kontrolę nad rynkiem Bitcoina.

Źródło: xStation5

Gorące krypto warte uwagi

Według najnowszego raportu Grayscale, sieć Cardano ma ponad 2,8 miliona aktywnych użytkowników, czyli 7,3 razy więcej w porównaniu do początku 2021 roku. Firma zarządzająca aktywami wyceniła altcoina pod względem ilosci aktywnych użytkowników i ujawniła, że Cardano jest obecnie prawie o 45% tańszy niż Ethereum. Co ważne, od początku tego roku liczba transakcji w sieci ADA wzrosła 13-krotnie i obecnie wynosi 113 000 transakcji dziennie.

Miesięczna ilość aktywnych adresów portfela Cardano przewyższyła Ethereum, podsycając narrację, iż token ADA jest gotowy stać się największym altcoinem pod względem kapitalizacji rynkowej. Źródło: FxStreet

Tymczasem Ethereum wciąż czeka na przejście na Ethereum 2.0 (przesunięte na IV kwartał 2021 lub I kwartał 2022). W najnowszej aktualizacji z 16 października zespół programistów ujawnił, że przejście na proof-of-stake zostanie zakończone do lutego 2022 roku.

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata