Podsumowanie:
- Dane dotyczące pewności biznesu za wrzesień wypadły
- Oczekiwania dotyczące zysków spadły do najniższego poziomu od 2009 roku
- Kiwi wyraźnie traci będąc najgorzej zachowującą się walutą dzisiejszego poranka
Dolar nowozelandzki jest najsłabszą walutą tego poranka (-0,6% w stosunku do amerykańskiego dolara), po tym jak dane dotyczące pewności biznesu za wrzesień wyraźnie rozczarowały inwestorów. Indeks spadł do -53,5 punktów z poziomu -52,3 punktów, podczas gdy indeks dotyczący perspektyw spadł do -1,8 z poziomu -0,5. W tym samym czasie oczekiwania inflacyjne spadły do 1,63% z poziomu 1,7% (również za wrzesień) i perspektywy zysków również ocenione zostały słabo, najniżej od kwietnia 2009 roku. Pod względem oczekiwań dotyczących cen nie ma nic, co miałoby zapewnić bank centralny o braku potrzeby dalszych działań. Mianowicie, intencje dotyczące kształtowania cen (wskaźnik ten oznacza jak dużo firm planuje podnosić cen) są najniższe od października 2016 roku. Takie wyniki mogą być sporym rozczarowaniem dla RBNZ, głównie ze względu na to, że ten zdecydował się przecież w sierpniu na cięcie stóp procentowych o 50 punktów bazowych i nie zmieniło to postawy biznesu na wrzesień. Chociaż dolar nowozelandzki doświadczył dużej presji spadkowej w ostatnim czasie, może okazać się, że będzie ciężko mu się podnieść, biorąc pod uwagę bardzo słabe perspektywy dla gospodarki. Podsumowując, nie wydaje się, żeby Kiwi czekało jakieś duże odbicie w najbliższym czasie, choć z drugiej strony waluta jest już bardzo silnie wyprzedana.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Dolar nowozelandzki w stosunku do dolara znajduje się w okolicach wieloletniej strefy wsparcia. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
