Ropa naftowa doświadczyła dosyć słabego raportu dotyczącego zapasów. USA wcale nie doświadczają jakiegoś mocnego niedoboru ropy, ale kluczowym czynnikiem jest to, że ceny benzyny w USA silnie rosną. W niektórych stanach ceny sięgają blisko 4 dolarów za galon, co w przeszłości stanowiło wyraźny problem dla konsumentów. Tym samym amerykańskie władze nowołują do krajów OPEC, aby te przyspieszyły powrót produkcji. Zdaniem rządowych ekspertów, przywracanie produkcji na poziomie 400 tys. brk na dzień jest zbyt małe, aby nie doprowadzić do znacznego wzrostu cen, w związku z potencjalnymi niedoborami.
To dosyć ważny sygnał dla inwestorów, choć jednocześnie wydaje się, że na ten moment takie nawoływania niewiele się zdadzą. W szczególności, że Azja doświadcza znacznego spadku importu ropy, a to jednak ten rynek jest kluczowym rynkiem dla OPEC - nie Stany Zjednoczone. Wobec tego wydaje się, że jest to umiarkowanie byczy sygnał dla ropy.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąJednocześnie też takie sygnały z USA pokazują, że zwyżki mogą być ograniczone. W momencie kiedy ceny staną się zbyt wysokie, może nastąpić intensyfikacja nacisków na OPEC, zmiana nastawienia dotyczącego wspierania produkcji w USA, czy w końcu przyspieszenie prac nad zdjęciem sankcji z Iranu.
Brent nieco oddał z wzrostów z początku tego tygodnia, ale wciąż utrzymuje się blisko poziomu 70 dolarów za baryłkę. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
