Komentarz walutowy – eurofundusz rozgrzewa inwestorów

09:36 19 maja 2020

Poniedziałek był na rynkach dniem prawdziwej euforii. Powody były trzy: nocne wystąpienie szefa Fed, kolejne nadzieje związane ze szczepionką oraz deklaracja dotycząca wspólnego europejskiego funduszu do walki z kryzysem. Ta ostatnia może pomóc złotemu.

O wystąpieniu szefa Fed pisałem już wczoraj i osobiście uważam, że to dominujący motyw na rynkach. Wszelkie inne informacje – terapie, szczepionki, to bardziej (na tym etapie) preteksty. Sytuacja, w której szef największego banku centralnego mówi wprost „tak, drukujemy pieniądze i nie ma limitu dla naszych działań” nie pozostawia rynkom w zasadzie wyboru – przynajmniej do momentu, kiedy okaże się, że to nie wystarcza do powrotu gospodarki na ścieżkę solidnego wzrostu gospodarczego. Dlatego wczoraj dobre nastroje mieliśmy już od rana.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

W trakcie dnia spółka Moderna poinformowała o dobrych wynika pierwszych testów szczepionki przeciwko koronawirusowi. Powstanie takiej szczepionki wydaje się jedynie kwestią czasu, gdyż na prace nad nią rzucone zostały ogromne nakłady na całym świecie. Jednak jest to proces dość długotrwały. Wczorajsze wyniki to bardzo wstępna faza, przeprowadzona zaledwie na 8 osobach. Nawet gdyby szczepionka okazała się skuteczna, powstanie najszybciej do końca roku, kolejną kwestią jest wyprodukowanie jej w odpowiednio dużej ilości. Dlatego moim zdaniem informacje te są raczej pożywką dla rynku, na którym panuje przekonanie, że hossa kreowana jest przez Fed.

Bardziej konkretną kwestią jest propozycja funduszu kryzysowego, który ma pozyskać 500 mld euro przeznaczone dla regionów i branż najbardziej dotkniętych kryzysem. Dotychczas europejskie rządy nie mogły porozumieć się w kwestii programu na poziomie europejskim, konserwatywne kraje odrzucały ideę wspólnych obligacji. Rozwiązanie przedstawione przez Merkel i Macrona jest krokiem w kierunku wspólnego długu, ale z kilkoma zastrzeżeniami. Dług byłby emitowany przez Komisję Europejską i spłacany ze składek krajów członkowskich UE. To KE decydowałaby o podziale środków, wymagając być może planów fiskalnych. Program na poziomie unijnym stawia też pod sporym znakiem zapytania możliwość kupowania takiego długu przez EBC – czyli bezpośredniego finansowania monetarnego, które obecnie stosowane jest w USA, Wielkiej Brytanii i w pewnym stopniu także w Polsce. Na projekt muszą zgodzić się wszystkie kraje, niewykluczone więc, że pojawią się dodatkowe warunki. Tym niemniej jest to pozytywna wiadomość dla europejskich rynków i może pomóc też złotemu, który do tej pory praktycznie nie skorzystał na rynkowej euforii.

Dziś przed nami kolejne wystąpienie szefa Fed (16:00), choć jego tekst już poznaliśmy, nie powinno być większych zaskoczeń. Złoty zyskuje na mocnym otwarciu europejskich rynków. O 9:35 euro kosztuje 4,5595 złotego, dolar 4,1698 złotego, frank 4,2881 złotego, zaś funt 5,1040 złotego. 

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata