Za nami jedno z kluczowych zdarzeń makro tygodnia, którym było posiedzenie FOMC w sprawie stóp procentowych. FED utrzymał stopy procentowe i obniżył limit ograniczania bilansu obligacji skarbowych do 25 miliardów dolarów (poprzednio tempo QT wynosiło 60 miliardów dolarów). W ujęciu ogólnym jednak budowana przez bankierów narracja nie zmieniła się, cały czas utrzymujemy stanowisko „wait and see”, czego punktem wyjściowym będą napływające dane makro. W tym aspekcie kluczowa będzie jutrzejsza sesja, ponieważ to właśnie wtedy inwestorzy poznają najnowsze dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym USA.
Reakcja na rynkach początkowo nie była zbyt duża po decyzji Fed. Dolar zareagował spadkowo, natomiast indeksy zyskały w momencie pojawienia się oświadczenia, w którym Fed wskazał, że rozpoczyna tapering ograniczania bilansu (QT) od 1 czerwca. Dla rynku kluczowe jest jednak stwierdzenie w oświadczeniu, że Fed nie widzi progresu w inflacji i nie jest zasadne, aby myśleć nad obniżkami stóp procentowych, dopóki nie będzie to uzasadnione w danych. FED wierzy jednak, że polityka jest wystarczająco restrykcyjna i jest mało prawdopodobne, aby kolejnym ruchem była podwyżka. Kluczowym elementem rozważań dotyczących daty pierwszej obniżki będą więc najprawdopodobniej dane makro napływające z gospodarki.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW tym aspekcie kluczowy będzie rynek pracy, a w szczególności obrazujący jego stan raport NFP. To właśnie jutro inwestorzy poznają najnowszy odczyt za kwiecień, który ma wskazać na wzrost liczby pracowników o 245 tysięcy względem marcowego odczytu na poziomie 303 tysięcy. Warto jednak mieć na uwadze, że odczyty tych danych za ostatnie kilka miesięcy przynosiły wyraźne zaskoczenie w górę względem oczekiwań analityków. Obawy o przebicie konsensusu i tym razem może być powodem, dla którego wczoraj wstępne zwyżki notowań na Wall Street były szybko wymazane. Mocniejszy odczyt z rynku pracy mógłby teoretycznie jeszcze bardziej wzmocnić wolę FED do utrzymania stóp na niezmienionym poziomie. Na ten moment rynek pieniężny wycenia, że pierwsze obniżki pojawią się w listopadzie albo grudniu tego roku.
Na rynku FX najlepiej radzi sobie obecnie frank szwajcarski oraz waluty Antypodów. Duże spadki obserwujemy natomiast na jenie japońskim oraz dolarze amerykańskim. Polski złoty notuje mieszane poziomy dzisiaj o poranku. Za dolara zapłacimy obecnie 4.0350 zł, za euro 4.3280 zł, za franka 4.4280 zł, a za funta 5.0605 zł.
Mateusz Czyżkowski
Analityk Rynków Finansowych XTB
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.