Pierwszy tydzień grudnia na rynkach z pewnością nie jest nudny. Mnóstwo danych, geopolityka, OPEC i duże ruchy notowań. Dużo dzieje się też na GPW. Piątek zapowiada się jeszcze bardziej emocjonująco.
Grudzień rozpoczął się od nerwowych ruchów na globalnych giełdach po zapowiedzi przywrócenia ceł na import stali i aluminium przez USA na Brazylię i Argentynę i przede wszystkim po sugestiach Donalda Trumpa, że być może porozumienie z Chinami zostanie zawarte dopiero po wyborach. Na globalnych giełdach sytuacja nieco się ustabilizowała, ale za to tempa nabrały ruchy na rynku walutowym. W tym tygodniu jak na razie rozczarowały wszystkie ważniejsze dane z USA. Bardzo słabo wypadł raport ADP, spadek odnotowały bardzo ważne indeksy aktywności ISM. Wszystko zatem potwierdza nasze oczekiwania z pierwszej połowy roku, że gospodarka USA z pewnym opóźnieniem odczuwa globalne zawirowania. W tej sytuacji nie ma powodu, aby dolar pozostawał tak mocny, jak w ostatnich latach i faktycznie amerykańska waluta mocno traci. Na drugim biegunie jest silnie zwyżkujący funt (wybory w Wielkiej Brytanii już za tydzień!), ale zyskują też euro i polski złoty. Dziś czeka nas bardzo ważny raport z rynku pracy (14:30). Jeśli i on rozczaruje, przecena dolara może nabrać rozpędu.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąDrugim bardzo ważnym wydarzeniem jest decyzja OPEC. Sporo mówi się o głębszych cięciach produkcji, na których bardzo zależy Arabii Saudyjskiej, próbującej pozyskać jak najwięcej środków ze sprzedaży Aramco. Taka decyzja oznaczałaby też prawdopodobnie wyższe ceny ropy w przyszłym roku (a przynajmniej powstrzymanie ich spadku), co z kolei ma niebagatelne znaczenie dla perspektyw inflacji na świecie. Dla cen ropy bardzo ważne będzie też to, jak do ewentualnych cięć ustosunkuje się Rosja.
Na krajowym rynku wszystkie oczy zwrócone są na Orlen, który zapowiedział wezwanie na Energę, w w efekcie czego akcje tracą na piątkowym otwarciu 10%, a WIG20 jest bardzo blisko tegorocznego dołka i to w momencie, gdy Wall Street jest nadal w pobliżu tegorocznych maksimów. Nie ma to jednak większego wpływu na złotego. O 9:20 dolar kosztuje 3,8482 złotego, euro 4,2747 złotego, frank 3,9003 złotego, zaś funt 5,0594 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.