Komentarz walutowy – możliwe głębsze spowolnienie

09:53 23 stycznia 2023

Na globalnych rynkach kolejny tydzień rozpoczął się w dobrych nastrojach. To pomaga wspiąć się notowaniom EURUSD na poziomy niewidziane od wiosny ubiegłego roku, pośrednio umacnia także złotego. Jednak dane z polski mogą niepokoić.

Złoty częściowo tylko korzysta z noworocznej euforii. Przekłada się ona na globalne osłabienie dolara i powoduje przez to spadki kursu USDPLN. W takich sytuacjach złoty jednak zazwyczaj zyskuje także wobec euro, a obecnie tak się nie dzieje. Kurs EURPLN swoje lokalne minimum odnotował pod koniec grudnia i od tego czasu delikatnie pnie się w górę. Zasługą może być różna postawa banków centralnych. Oczywiście stopy procentowe w Polsce są znacznie wyższe niż w strefie euro, ale Rada przestała je podnosić, podczas gdy EBC wyrasta ostatnio na globalnego lidera zacieśnienia pieniężnego. Naturalnie również poziomy i ścieżki inflacji są różne w Polsce i strefie euro, dlatego postawa EBC sprzyja notowaniom euro. Polska gospodarka jak dotąd pokazywała dość dużą odporność na europejskie spowolnienie, jednak dane zaczynają się mocniej pogarszać. W grudniu dynamika wynagrodzeń wyniosła 10,3% r/r. To oczywiście nadal dużo, jednak przy inflacji na poziomie 16,6% oznacza to spory spadek płac w ujęciu realnym. Nawet przy nadal solidnym tempie wzrostu zatrudnienia fundusz płac spada najmocniej od globalnego kryzysu finansowego. Co to oznacza? Spadek siły nabywczej konsumenta. Oczywiście rynek pracy to tylko jedno (choć najważniejsze) źródła. Nie należy zapominać o transferach, czy efektach programów typu „wakacje kredytowe”. Jednak w sytuacji, gdy ze względu na efekt bazy i tak groziły nam spadki PKB w ujęciu r/r, teraz taka perspektywa wydaje się bardziej realna. Z drugiej strony, jeśli popyt konsumpcyjny faktycznie mocniej spadnie, powinno to pomóc ujarzmić inflację, a to na dłuższą metę może wyjść złotemu na dobre.

Globalnie nadchodzący tydzień przynosi całkiem ciekawą listę wydarzeń i publikacji. Jutro poznamy wstępne szacunku styczniowych PMI – w Europie od dwóch miesięcy mamy delikatne odbicie (efekt spadku cen energii) i kontynuacja tego trendu mogłaby pomóc notowaniom euro. Najważniejsze dane z USA mamy w czwartek (PKB) i piątek (inflacja PCE). Do tego dochodzi sezon wyników (w środę przedstawi je Tesla), zaś w Chinach mamy w tym tygodniu święta Nowego Roku. O 8:50 euro kosztuje 4,71 złotego, dolar 4,32 złotego, frank 4,70 złotego, zaś funt 5,36 złotego.

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

Niniejszy materiał stanowi publikację handlową w rozumieniu art. 24 ust. 3 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego Rady 2014/65/UE z dnia 15 maja 2014 r. w sprawie rynków instrumentów finansowych oraz zmieniająca dyrektywę 2002/92/WE i dyrektywę 2011/61/UE (MIFID II). Publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów lub jakiejkolwiek innej porady, w tym w zakresie doradztwa inwestycyjnego, w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2019, poz. 875 z póź. zm.). Publikacja handlowa sporządzona jest z zachowaniem najwyższej staranności, obiektywizmu, przedstawia stan faktyczny znany autorowi na datę sporządzenia i pozbawiona jest wszelkich elementów ocennych. Publikacja handlowa sporządzana jest bez uwzględnienia potrzeb klienta, jego indywidualnej sytuacji finansowej oraz nie prezentuje w żaden sposób jakiejkolwiek strategii inwestycyjnej. Publikacja handlowa nie stanowi oferty sprzedaży, oferowania, subskrypcji, zaproszenia do nabycia, reklamy, promocji jakichkolwiek instrumentów finansowych. XTB S.A. nie ponosi odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta, w tym w szczególności za nabywanie lub zbywanie instrumentów finansowych podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji handlowej, ani za potencjalnie poniesione szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego, czy też pośredniego wykorzystania powyższych informacji.. W przypadku, w którym publikacja handlowa zawiera jakiekolwiek informacje odnośnie jakichkolwiek wyników dotyczących instrumentów finansowych w niej wskazanych, nie stanowią one jakiejkolwiek gwarancji lub prognozy odnośnie wyników w przyszłości. Należy pamiętać, że informacje i badania oparte o historyczne dane lub wyniki nie gwarantują zysków w przyszłości.

Przekaż:
powrót