Dzisiaj w godzinach wczesnopopołudniowych powinniśmy poznać decyzje Rady Polityki Pieniężnej na temat stóp procentowych. Nikt oczywiście nie oszukuje się i nie widzi potencjału na żadne zmiany podczas dzisiejszego ogłoszenia. Nie oczekuje się również zmiany komunikacji podczas czwartkowej konferencji prasowej. Czy jednak nie powinniśmy dostrzegać rosnących szans na obniżki?
Ostatnie dane dotyczące inflacji dotyczą stycznia, kiedy inflacja wzrosła do poziomu 5,3% z poziomu 4,7%. Inflacja bazowa spadła jednak do poziomu 4,0%, ale zdaniem NBP pozostaje na znacznie podwyższonym poziomie. Poprzednie projekcje inflacji i najprawdopodobniej najnowsze pokażą, że szczyt inflacyjny powinniśmy zobaczyć najprawdopodobniej w marcu. W zeszłym roku wielokrotnie spekulowano, że marzec będzie terminem, w którym Rada zacznie dyskutować na temat obniżek. Choć oczywiście nie jest to wykluczone, to jednak sytuacja wygląda obecnie nieco inaczej. Duża niepewność geopolityczna i również krajowa - w szczególności dotycząca cen energii może spowodować, że RPP nie będzie chciała obniżyć stóp procentowych, dopóki sytuacja nie ulegnie stabilizacji. Jednym z terminów, o których mówią analitycy w kontekście potencjalnych obniżek to wybory prezydenckie zaplanowane na maj. Prof. Glapiński wielokrotnie wypowiadał się na temat tego, że nie chce wchodzenia w gry polityczne, dlatego niektórzy spekulują, że obniżki będą mogły mieć miejsce po wyborach. W takim wypadku pierwszym możliwym terminem byłby czerwiec, choć rynek w zasadzie tego nie dostrzega. WIBOR pozostaje stabilny, a stawki terminowe na stopy również nie obrazują potencjalnych zmian. Z drugiej strony w ujęciu 6 miesięcy rynek widzi szanse na jedną obniżkę, a perspektywie 1 roku aż 3 obniżki. Przed szereg wychodzi Goldman Sachs, który w ostatniej analizie wskazał, że oczekuje obniżki stóp procentowych o 100 punktów bazowych ze strony RPP w tym roku, ale pierwsze ruchy nastąpią dopiero po wyborach.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąDla RPP kluczowa jednak będzie perspektywa inflacyjna. Jeśli najnowsze projekcje pokażą faktyczny szczyt inflacji na koniec pierwszego kwartału, będzie to stanowiło podstawę do rozważania obniżek w drugiej połowie tego roku. Zdaniem Ludwika Koteckiego pierwsza obniżka nastąpi w III kwartale, ale nie wyklucza, że nastąpi to dopiero na koniec tego kwartału.
Warto zauważyć, że złoty jest jedną z silniejszych walut w ostatnich miesiącach, ceny ropy naftowej spadają, więc potencjał na spadek inflacji jest dosyć spory. Najbliższe dane dotyczące inflacji za luty poznamy 14 marca.
Chwilę po godzinie 09:30 za dolara płaciliśmy 3,8505 zł, za euro 4,2000 zł, za franka 4,3662 zł, za funta 4,9794 zł.
Michał Stajniak, CFA
Wicedyrektor Działu Analiz XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.