Rozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.
Dane makroekonomiczne z Polski, które w ciągu ostatnich kilku tygodni poznaliśmy oraz gołębie komentarze prezesa Glapińskiego, jasno pokazują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych w naszym kraju. Obecna inflacja na poziomie 4,2% jest niższa niż ta prognozowana przez bank centralny podczas projekcji marcowych. Spadek poniżej 5% miał według banku być widoczny dopiero w III kwartale roku, podczas gdy już w pierwszym kwartale mieliśmy zejście poniżej tej psychologicznej bariery (NBP zakładał, że inflacja sięgnie wtedy 5,4% r/r).
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąPrezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA. W ciągu najbliższych 4 miesięcy stopy procentowe mogą spaść według rynku pieniężnego o 75 punktów bazowych, chociaż naszym zdaniem scenariuszem bazowym jest ruch o 50 punktów na posiedzeniu w tę środę i utrzymanie gołębiej narracji na przyszłe decyzje Rady (czyli kontynuacja obniżek stóp procentowych, jeśli presja cenowa w gospodarce będzie dalej spadać) do drugiej połowy roku.
Ciekawie będzie również w USA. Po serii kluczowych danych z zeszłego tygodnia (PKB, ISM, PMI, NFP) rynek pieniężny realnie nie daje żadnych szans na obniżkę stóp na najbliższym posiedzeniu Rezerwy Federalnej. Od początku „jastrzębiej pauzy”, Fed podkreśla stabilne zatrudnienie jako główny motyw „braku pośpiechu”. Ma to spore przełożenie na dolara amerykańskiego, który od początku roku dolar stracił nawet 10% względem franka, jena oraz euro. W przypadku, gdyby Donald Trump odwracałby się od drakońskich ceł, które sam nałożył, mogłoby to wzmacniać dolara amerykańskiego, który miałby za sobą stanowcze podejście FED. Do momentu jednak kiedy perspektywa celna jest nadal niepewna, USD stoi na relatywnie niepewnym gruncie, mimo ostatniego wyprzedania.
Mateusz Czyżkowski
Analityk Rynków Finansowych XTB
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.