Wczorajsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego przyniosło coś zarówno dla jastrzębi, jak i gołębi, niemniej jednak wynik netto okazał się zdecydowanie nieprzychylny wspólnej walucie. Na całej sytuacji stracił polski złoty, który nie otrzymał również pokrzepiających danych odnośnie do inflacji za maj. Szczegóły zeszłomiesięcznego raportu wskazały, iż inflacja bazowa mogła zwolnić do 0,5%.
Zgodnie z oczekiwaniami EBC zdecydował wczoraj, że program skupu obligacji skarbowych zostanie całkowicie zakończony wraz z początkiem 2019 roku (nie licząc re inwestycji zapadających papierów). Z kolei w trakcie ostatniego kwartału bieżącego roku tempo skupu zostanie obniżone o połowę do kwoty 15 mld euro miesięcznie. To, co jednak najmocniej zaszkodziło wspólnej walucie, to odniesienie się do perspektywy stóp procentowych, gdzie władze monetarne wskazały, iż nie należy oczekiwać jakichkolwiek podwyżek co najmniej do lata przyszłego roku. Do tej pory oczekiwania sugerowały na 10-punktową podwyżkę stopy depozytowej w połowie 2019 roku, stąd żywiołowa reakcja na rynku walutowym. Termin pierwszej podwyżki jest obecnie głównym ryzykiem dla notowań euro w kontekście polityki monetarnej. Z drugiej strony EBC wyraźnie podwyższył prognozy inflacyjne na ten i kolejny rok (w całym horyzoncie projekcji EBC zakłada stopę inflacji na poziomie 1,7%). Choć Draghi wskazywał, że rewizje te wynikają głównie z wyższych cen ropy naftowej, to jednocześnie w górę poszły projekcje dla inflacji bazowej dla 2019 i 2020 roku, odpowiednio do 1,6% i 1,9%, co może mieć swoje podłoże w zdecydowanie słabszym kursie euro w porównaniu z wartościami przyjętymi przy okazji przygotowywania marcowych projekcji. Zauważyć trzeba również, że spadkowa reakcja na EURUSD została wzmożona przez solidny odczyt sprzedaży detalicznej zza oceanu. Bez tego czynnika dynamika ruchu prawdopodobnie byłaby nieco mniejsza.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąTymczasem z krajowego punktu widzenia decyzja EBC wydaje się wspierać obecny pogląd Rady Polityki Pieniężnej odnośnie do niespieszenia się z początkiem cyklu zacieśniania monetarnego. Dodatkowo wczorajsze, szczegółowe dane inflacyjne za maj zaprezentowane przez GUS nie zwiastują jakiegokolwiek zrywu w inflacji bazowej. Wśród głównych kategorii najwięcej do dynamiki wzrostu CPI (1,7%) dodał transport (ceny paliw), gdzie inflacja wyniosła 4,8% r/r oraz żywność i napoje bezalkoholowe rosnąc o 3% r/r. Najsłabiej pod tym względem wypadła kategoria związana z odzieżą notując drugi miesiąc z rzędu spadek o 3,8% r/r. Większą uwagę warto również zwrócić na kategorię łączności, gdzie ceny w ujęciu rocznym spadły o 1,9% (najmocniej od lutego 2014). Wszystko to składa się na względnie bezinflacyjny obraz w kategoriach bazowych (bez cen żywności i paliw) sugerując możliwe obniżenie się dynamiki rocznej do 0,5% (konsensus 0,6%).
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy między innymi dane odnośnie do produkcji przemysłowej, nastrojów konsumentów z USA. Ze strefy euro opublikowane zostaną finalne dane inflacyjne za maj, które powinny potwierdzić solidne odbicie. W kraju NBP opublikuje wspomnianą wcześniej inflację bazową za poprzedni miesiąc. O godzinie 9:30 za dolara płacono 3,7022 złotego, za euro 4,2817 złotego, za funta 4,8967 złotego i za franka 3,7089 złotego.
Arkadiusz Balcerowski
Makler Papierów Wartościowych
Analityk Rynków Finansowych XTB
arkadiusz.balcerowski@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.