Komentarz walutowy – wtorek skrajnych emocji

08:40 17 czerwca 2020

Po poniedziałkowej euforii wtorek na rynkach przyniósł skrajne emocje. Z jednej strony dane z amerykańskiej gospodarki okazały się znacząco lepsze od oczekiwań, zwiększając nadzieję na szybszy powrót dobrej koniunktury. Z drugiej dane epidemiologiczne ponownie ulegają pogorszeniu. W Pekinie zamknięto szkoły i odwołano część lotów.

W USA w maju sprzedaż detaliczna wzrosła aż o 17,7% w skali miesiąca, odrabiając praktycznie kwietniową zapaść. Wzrost ten był ponad dwukrotnie większy od oczekiwań rynku i sugeruje on, że konsumenci wykorzystali rządowe wsparcie (które dotarło w drugiej połowie kwietnia w formie jednorazowych wypłat) oraz otwarcie sklepów do zwiększenia konsumpcji. Świadczy o tym fakt, iż bardzo mocno wzrosły wydatki na ulepszenie domu czy ogrodu, co raczej nie jest dobrem pierwszej potrzeby. W ujęciu rocznym sprzedaż nadal była niższa i oczywiście jest ogromny znak zapytania czy ta poprawa się utrzyma (skoro wypłaty miały charakter jednorazowy), ale dane pokazały przynajmniej, że amerykański konsument nie boi się wydawać pieniędzy, a to może poprawić ocenę sytuacji w firmach. Rynek zareagował na te dane bardzo optymistycznie i przymknął oko na fakt, że produkcja przemysłowa w maju praktycznie nie wzrosła (co ciekawe, w Chinach to właśnie produkcja odrodziła się jako pierwsza).

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Z drugiej strony niepokojąco znów wyglądają dane epidemiologiczne. Wczoraj globalnie odnotowano kolejny rekord nowych przypadków COVID, ale co istotniejsze dla rynków, choroba nawraca w miejscach, gdzie wcześniej notowano poprawę. W Pekinie zamknięto szkoły i wprowadzono na nowo część ograniczeń po zdiagnozowaniu nowego ogniska, w USA w kilku dużych stanach notowane są rekordowe ilości zarażeń po otwarciu. Te informacje tonują nieco nastroje, choć na rynkach dziś rano przeważa optymizm. Inwestorzy na razie ignorują też napięcia na Półwyspie Koreańskim oraz na linii Chiny-Indie.

Warto wspomnieć też o wczorajszej decyzji RPP, która choć nie zmieniła parametrów polityki pieniężnej, w komunikacie odniosła się do kursu walutowego, dając do zrozumienia, że nie chciałaby widzieć większego umocnienia złotego. Efekt jest na rynku widoczny – od wczoraj złoty zachowuje się gorzej niż inne waluty rynków wschodzących.   

Środę zaczęliśmy od słabych danych z Japonii – spadek wolumenów w handlu zagranicznym w maju był sporo głębszy niż w kwietniu, co pokazuje, że globalnie trudno mówić na razie o mocnym ożywieniu. O 14:30 poznamy kolejne dane z USA, tym razem o rozpoczętych budowach domów, o 16:30 dane o zapasach paliw, zaś o 18:00 rozpocznie się kolejne przemówienie szefa Fed w Kongresie. Wczoraj wykluczył on wprowadzenie ujemnych stóp procentowych, pomagając w ten sposób dolarowi. Dziś o 8:35 euro kosztuje 4,4623 złotego, dolar 3,9562  złotego, frank 4,1647 złotego, zaś funt 4,9750 złotego. 

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

 

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata