Polska kontra handlowy chaos Trumpa: co z naszym PKB?

09:59 12 maja 2025

O ile początki deglobalizacji i neoprotekcjonizmu sięgają kryzysu lat 2007-2008, to handel międzynarodowy od dawna nie grał tak wielkiej roli dla oczekiwań wobec globalnej koniunktury. Wznoszące się bariery celne skupiają na sobie uwagę wszystkich aktorów świata ekonomii, polityki i finansów, przykrywając swoim cieniem klasycznie prowzrostowe fundamenty jak globalny spadek inflacji i idące za nim luzowanie polityki monetarnej.

Wagę oczekiwań i niepewności czuć na każdym kroku – powrót trumpowej agendy do Białego Domu przerodził się w pauzę cyklu obniżek stóp procentowych w USA, obawy o odbicie gospodarcze w Europie i rekordowe wyprzedaże na światowych rynkach finansowych. Z kolei takie instytucje jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy OECD obniżyły swoje projekcje wzrostu PKB dla większości kluczowych gospodarek świata, bazując jedynie na powściągliwych oczekiwaniach wobec nowej polityki celnej USA.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Co prawda Donald Trump dość szybko (choć niebezterminowo) wycofał się z drakońskich ceł zwrotnych, niemniej wciąż brak realnych porozumień, które zabezpieczyłyby kluczowe dla UE towary eksportowe (maszyneria, pojazdy, chemia, farmaceutyki). Dzisiejsze zawieszenie broni między Chinami i USA daje nadzieję na konstruktywny dialog z administracją Donalda Trumpa, jendak na formalną normalizację światowych stosunków handlowych przyjdzie nam jeszcze poczekać.

 

Największy udział w unijnym eksporcie mają sektory najbardziej wyeksponowane na ryzyko celne. Źródło: XTB Research

 

Globalny niepokój budzi naturalnie pytanie o przyszłość koniunktury w Polsce. O ile nasza bezpośrednia ekspozycja na amerykańskie cła pozostaje ograniczona (w 2023 roku eksport do USA odpowiadał za jedynie 3,7% całego eksportu), to jako ważni producenci towarów pośrednich (używanych do produkcji dóbr finalnych) jesteśmy zależni od aktywności przemysłu w Europie Zachodniej – a ten wciąż walczy powrót do formy. Czynnikiem ryzyka dla aktywności w Polsce jest również fakt, że największy udział w polskim eksporcie mają właśnie maszyny, sprzęt transportowy czy różnorodne wyroby przemysłowe.

Czy ze względu na przetasowania w handlu międzynarodowym należy martwić się o ostatni sukces polskiego PKB, które w IV kwartale 2024 przekroczyło oczekiwania odnotowując ponad 3-procentowy wzrost? Ostatni raport GUS dot. sytuacji społeczno gospodarczej w kraju podkreśla, że to jednak czynniki krajowe grają pierwsze skrzypce w kształtowaniu się oczekiwań wobec koniunktury. 

Na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim zgodność przemysłu i handlu detalicznego w kwestii napotykanych przeszkód. W obu sektorach podkreśla się przede wszystkim niedostateczny popyt krajowy. Wciąż negatywny sentyment konsumentów jest najprawdopodobniej pokłosiem ostatniego epizodu inflacyjnego, który wywindował ceny kluczowych towarów jak energia i żywność, a utrzymywane od października 2023 roku stopy procentowe motywowały ostrożność kredytobiorców.

Z drugiej strony powyższe fundamenty już ulegają zmianie. Realne dochody Polaków wciąż rosną (ostatnio 7,3% r/r), a RPP weszła w cykl obniżek stóp procentowych, co może niebawem przełożyć się na ożywienie krajowego popytu. Czynniki ryzyka związane z eksportem mogą natomiast zostać zbalansowane m.in. przez zwiększenie wydatków na infrastrukturę w Niemczech, potencjalnie podtrzymujących popyt na polskie półprodukty.

 

Konsekwentny wzrost płac realnych (czerwone słupki) przez ostatnie lata może pobudzić konsumpcję, zwłaszcza w otoczeniu mniejszych stóp procentowych. Źródło: XTB Research

 

Koniunktura w Polsce wydaje się zatem być relatywnie odporna na fundowane przez Trumpa zawirowania w handlu międzynarodowym. Pomimo dużej zależności od zachodnioeuropejskiego przemysłu, fundamenty polskiej gospodarki sprzyjają bardziej ożywieniu niż stagnacji, a ewentualne wyzwania mają głównie charakter lokalny. Pewności dostarcza również fakt, że pomimo generalnej rewizji prognoz światowego PKB, Międzynarodowy Fundusz Walutowy wciąż szacuje 3,2-procentowy wzrost gospodarczy w Polsce w 2025 roku.

 

Aleksander Jabłoński

Analityk Rynków Finansowych XTB

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata