Ropa:
- OPEC+ uzgodnił plan podnoszenia produkcji na najbliższe 3 miesiące
- Cięcie produkcji od maja będzie wynosić ok. 6,5 mbd, następnie 6,2 mbd oraz 5,8 mbd, co oznacza redukcję o ok. 300-500 kbd w zależności od miesiąca
- Dodatkowo Arabia Saudyjska zrezygnuje od maja z dodatkowego cięcia produkcji na poziomie 1 mln brk na dzień
- Takie działania ze strony OPEC oznaczają, że kartel spodziewa się znacznego przyspieszenia popytu na przełomie II oraz III kwartału, co może być również widoczne we wzroście cenowym, nawet przy zmniejszeniu deficytu
- Niemniej scenariusz osiągnięcia poziomu 100 dolarów za baryłkę znacząco został zredukowy
- Dodatkowo warto pamiętać o pierwszych krokach negocjacyjnych między USA oraz Iranem, co podnosi ryzyko wejścia rynek w niewielką nadpodaż w końcówce roku (nie jest to jednak scenariusz bazowy)
Podaż ze strony OPEC+ może na koniec roku sięgnąć niemal 40 mln brk na dzień, choć wciąż będzie to stanowić ok. 3 mln mniej niż w kwietniu zeszłego roku. Źródło: Rystad Energy
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Poszczególne cięcia produkcji ze strony grupy OPEC+. Widać, że duzi producenci nie będą podnosić znacząco produkcji w najbliższych miesiącach. Rosja dalej pozostanie ok. 1,5 mln brk na dzień poniżej produkcji referencyjnej. Źródło: OPEC
Ropa Brent jest po przetestowaniu okolic 60 dolarów za baryłkę. Z drugiej strony patrząc na zachowanie cen z 2010 roku korekta mogłaby być głębsza i sięgnąć nawet 50 dolarów za baryłkę. Oczywiście dalsza sytuacja będzie zależała od respektowania porozumienia oraz oczekiwanego odbicia popytu w najbliższych miesiącach. Minimalnym celem dla byków pozostają okolice 74 dolarów za baryłkę, gdzie znajduje się długoterminowa linia trendu spadkowego. Wsparciem dla cen jest obecnie poziom 60 dolarów za baryłkę oraz dolne ograniczenie wzrostowego kanału trendowego. Źródło: xStation5
Złoto
- Złoto broni kluczowego wsparcia związanego z okolicą 1690 dolarów za uncję (zasięg korekty z poprzedniego historycznego szczytu z 2011 roku oraz obecna wzrostowa linia trendu)
- Odbicie cenowe sięgnęło ok. 1730 dolarów za uncję, co nie wskazuje na razie na zmianę trendu w obecnej korekcie
- Bardzo ważne będzie dalsze zachowanie rentowności. Ostatnie dane dotyczące płac z raportu NFP pokazały, że presja na rentowności może się zmniejszyć. Z drugiej strony najbliższe miesiące to powrót inflacji, która może napierać na powrót rentowności w okolice 2%, co determinowałoby spadek cenowy w okolice 1600 dolarów za uncję
- Pakiet infrastrukturalny Bidena powinien działać na korzyść złota, ze względu na dalsze zwiększanie podaży pieniądza na rynku
Cena zareagowała na wsparcie związane z zasięgiem korekty z poprzedniego historycznego szczytu oraz z aktualnej wzrostowej linii trendu. Źródło: xStation5
Jak widać po sytuacji z 2010 roku silny wzrost rentowności nie zawsze ma tak duży wpływ na notowania cen złota. Co więcej, nie jest wykluczone, że rentowności nie powrócą do spadków, co byłoby wsparciem dla cen złota. Warto również zauważyć, że pozycjonowanie netto na złocie osiągnęło relatywnie niskie poziomy (połowa zakresu między wykupieniem i wyprzedaniem). Warto zauważyć, że dokładnie z takich poziomów pozycjonowanie netto odbijało w trakcie rajdu z lat 2008-2011. Źródło: xStation5
Platyna:
- Obecne ożywienie wygląda bardzo podobnie jak w 2008-2010 roku
- Co ciekawe, w porównaniu do innych surowców platyna osiągnęła szczyty historyczne przed poprzednim kryzysem finansowym, czyli w 2008 roku (podobnie jak ropa naftowa)
- Widać, że kluczowym czynnikiem dla platyny nie będą metale szlachetne, a zachowanie gospodarki oraz sektora samochodowego
- Zasięg odbicia po wyprzedaży z 2008 roku wskazuje na okolice cen 1550 dolarów za uncję
- Kluczowym zagrożeniem dla platyny jest potencjalny kryzys (jeśli nie będzie kryzysu dłużnego, to nie powinniśmy doświadczyć kryzysu gospodarczego przynajmniej przez najbliższe 12-24 miesiące) oraz mocny dolar (dolar jest obecnie mocny, ale wraz z ożywieniem gospodarczym powinniśmy widzieć jego ograniczoną moc)
- Oczywiście będzie zmniejszał się udział popytu ze strony producentów katalizatorów. Z drugiej strony przyszłością popytu dla platyny są ogniwa wodorowe.
Cena surowca może kontynuować wzrost, nie tylko do założonego zakresu, ale do momentu wystąpienia następnego kryzysu w USA. Platyna jest silnie niedowartościowana względem złota czy miedzi. Źródło: xStation5
Kukurydza:
- Kwartalny raport dotyczący planów zasiewów pokazał, że amerykańscy farmerzy planują mniej kukurydzy na swoich polach niż oczekiwał rynek
- Sytuacja ta doprowadziła, że cena w zeszłą środę 31 marca zaliczyła wzrost na poziomie 25 centów na buszlu, co jest limitem cenowym na amerykańskiej giełdzie CME. Obecnie ten limit został zwiększony do 40 centów na buszlu dziennej zmiany
- Raport pokazał, że farmerzy zamierzają obsiać 91,1 mln akrów przy oczekiwaniu 93,2 mln aktów. Przewidywania USDA z lutego mówiły o 92 mln akrów.
- Analitycy w USA nie wierzą w tak niskie intencje farmerów, ale dużo będzie zależało od pogody, która na ten moment nie rysuje się zbyt dobrze dla upraw
- Sytuacja ta pokazuje, że jest jednak duże ryzyko poprawy warunków, co mogłoby oznaczać wyraźną redukcję cenową, w szczególności przy tak wysokich cenach i lekko spadającym pozycjonowaniu
- Jednak na ten moment przy obecnych prognozach zapasów końcowych oraz eksportu do Chin, fundamenty powinny wspierać dalszy wzrost cen
Cena cofnęła się z okolic zniesienia 50.0, co było również powiązane z chęcią domknięcia luki wzrostowej z 31 marca oraz z możliwą realizacją zysków. Mocny dolar oraz zmniejszenie pozycjonowania jest ryzykiem dla byków. Źródło: xStation5
Farmerzy zamierzają zasiać mniej więcej tyle samo kukurydzy co w zeszłym roku, pomimo znacznie lepszych perspektyw dla eksportu oraz wysokich cen. Słaba pogoda w trakcie zasiewów może znacząco wywyższyć cenę. Z drugiej strony, jeśli faktyczne plany farmerów są znacząco większe, cena ma perspektywę korekty, biorąc pod uwagę zachowanie spekulantów. Źródło: USDA
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
