Podsumowanie:
- Zamknięcie prac amerykańskiego rządu wobec braku akceptacji budżetu, ze względu na spór związany z „meksykańskim murem”
- Donald Trump wskazuje niejednoznacznie na chęć zwolnienia Powella
- Wall Street w odwrocie w ostatni dzień poprzedniego tygodnia, Nasdaq wchodzi w rynek niedźwiedzia
Zamknięcie prac amerykańskiego rządu
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW ostatni dzień (w pełni handlowy) przed Świętami Bożego Narodzenia obserwowaliśmy sporą przecenę amerykańskiej waluty, co związane było z trzecim zatrzymaniem prac rządu w tym roku wobec braku przyjęcia budżetu. Zwykle takie wydarzenia nie trwają zbyt długo, jednak tym razem może być inaczej. Głównym powodem sporu jest proponowane przez Trumpa rozwiązanie dotyczące muru z Meksykiem, które ma kosztować 5 mld USD. Demokraci sprzeciwili się takiemu rozwiązaniu i głosowali przeciwko przedłużeniu finansowania rządu w ostatni piątek. Sytuacja oznacza, że więcej niż 400 tysięcy federalnych pracowników będzie pracować bez pensji dopóki sytuacja nie zostanie rozwiązana. Donald Trump wskazał podczas weekendu, że Stany Zjednoczone nie będą „bezpieczne” bez wybudowania muru. Biorąc pod uwagę fakt, iż Demokraci wyrazili swoje jasne krytyczne stanowisko wobec tego pomysłu, wydaje się, że impas w amerykańskiej polityce może trwać tygodnie i w końcu mieć wpływ na wydatki podczas najbliższego kwartału. Wydaje się również, że Donald Trump nie zamierza odejść od swojego kontrowersyjnego pomysłu, dlatego sytuacja prawdopodobnie nie zostanie rozwiązana do końca tego roku. Wobec tego obserwujemy mieszane perspektywy dla dolara w najbliższy czasie. Dzisiaj całkiem mocno w stosunku do dolara zachowuje się australijski dolar, zyskujący 0,2%. Brytyjski funt jest również wyżej o 0,2%.

Technicznie AUDUSD dotarł do ważnego wsparcia w ostatni piątek. Niemniej obserwujemy wyraźne wzrosty dzisiejszego dnia, co przy dalszej słabości amerykańskiego dolara może zachęcić byki do doprowadzenia pary w okolice pierwszego ważnego oporu przy 0,7160. Źródło: xStation5
Nasdaq wchodzi w rynek niedźwiedzia
Miniony piątek z pewnością nie może być zaliczony do dobrych dni dla giełdowych byków. Obserwowaliśmy dalsze mocne spadki, w szczególności na Nasdaqu, który stracił 3,0% i zaliczył najgorszy tydzień od kryzys finansowego. Od swojego szczytu wyznaczonego w sierpniu Nasdaq stracił aż 22%. Przekroczenie straty 20% oznacza wejście rynku w rynek niedźwiedzia. Warto zauważyć, że Nasdaq stracił na wartości aż 3 bln dolarów w ostatnich miesiącach, natomiast aż 1/3 z tej kwoty została utracona przez spółki z grupy FAANG (Facebook, Apple, Amazon, Netflix i Google). Spadki na globalnym rynku akcji są pochodną wielu czynników, między innymi wojną handlową między Chinami oraz Stanami Zjednoczonymi, obawami o spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego, wyższych stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz w ostatnim czasie zatrzęsienia w amerykańskiej polityce czy nawet napięcia pomiędzy Trumpem oraz Powellem, szefem Rezerwy Federalnej.
Pomimo tego, iż zdecydowana większość rynków jest dzisiaj zamknięcia, to rynki azjatyckie działały dzisiaj w miarę normalnie. Hang Seng CE tracił 0,6%, ale z drugiej strony indeks australijski ASX200 zyskiwał 0,5%. Japońska giełda miała dzisiaj przerwę w handlu.
Warto jednak przytoczyć dosyć ciekawe informacje nadchodzące z Chin. Chiny zamierzają usunąć taryfy celne na rudy żelaza (oraz na 93 innych produktów) od 1 stycznia 2019 roku. Dodatkowo Chiny zamierzają tymczasowo znieść taryfy na 700 innych produktów. Ostatnim działaniem ma być zniesienie taryf z Macau oraz Hong Kongu. Jest to na tyle pozytywna informacja, że może wskazywać na usuniecie czynnika zagrożenia w postaci trwającej wojny handlowej. Kontrakty na Wall Street zaliczyły dzisiaj pozytywne rozpoczęcie, natomiast warto pamiętać, że sesja w USA jest dzisiaj skrócona.

Nasdaq (US100) oficjalnie wszedł w rynek niedźwiedzia i wydaje się, że ewentualne próby odbicia będą jedynie tymczasowe. Kolejnym celem dla niedźwiedzi mogą być okolice 5780 punktów. Źródło: xStation5
Czy Trump chce zwolnić Powella?
W minioną sobotę Reuters poinformował, cytując dwa niezależne źródła, że prezydent Trump radził się doradców w jaki sposób mógłby zwolnić szefa Rezerwy Federalnej, Jerome Powella. Źródła te jednak jednocześnie wskazują na małe prawdopodobieństwo takiego ruchu. Kilka godzin później Mnuchin, sekretarz skarbu za pośrednictwem Twittera wskazał, że nigdy nie sugerował zwalniania szefa Fedu. Trump z kolei miał powiedzieć w rozmowie, że „nie zgadza się totalnie z polityką Fed”. Dodał również, że rosnące stopy procentowe oraz zmniejszający się bilans Fed to absolutnie złe działania w czasie przebiegających negocjacji handlowych. Trump miał również wskazać, że nigdy nie sugerował zwolnienia Powella oraz nie wierzy, że ma również do tego prawo. Pomimo jednak takiego oświadczenia, nie ma wątpliwości, że istnieją dosyć poważne napięcia pomiędzy Trumpem oraz Powellem, co może mieć istotny wpływ na rynki finansowe.
Inne informacje:
- Minister ds. ropy z ZEA wskazuje, że OPEC+ mógłby ściąć produkcję mocniej, jeżeli 1,2 mln brk na dzień będą niewystarczające
- Komisja ds. rozwoju oraz reform w Chinach wskazuje, że zamierza wspierać gospodarkę w 2019 roku, głównie poprzez sektor przetwórczy oraz wsparcie dla firm mających problemy
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.