Podsumowanie:
-
Amerykańskie Indeksy na historycznych maksimach
-
Trump sieje niepokój na rynku
-
Sezon na sprawozdania finansowe za Q2 rozpoczyna się już w poniedziałek
Dobra sesja w przedostatni dzień tygodnia
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąCzwartkowa sesja zakończyła dzień rekordowym entuzjazmem inwestorów. Zarówno indeks Dow Jones Industrial Average jak i S&P 500 odnotowały swoje nowe historyczne maksima. Dla przypomnienia, US30 (DJIA fut.) przebił granicę 27 tys punktów i zakończył sesję powyżej tego poziomu, zaś S&P500 wzrósł o ok. 0,2% i również przełamał psychologiczna barierę 3000 pkt, jednakże zakończył dzień minimalnie poniżej tej granicy.
Jeśli cena powyżej poziomu 27000 pkt utrzyma się przez dłuższy czas, to najprawdopodobniej stanie się ona nowy, silnym wsparciem dla ceny. Źródło: xStation5
Fed głównym motorem napędowym wzrostów
Jednymi z głównych powodów euforii na rynku możemy upatrywać w gołębich wystąpieniach Jeroma Powella przed Senacką Komisją Bankową, a także w późniejszej sesji pytań i odpowiedzi, które umocniły przekonania inwestorów co do przyszłej polityki pieniężnej. Według analityków, szef Fedu jest mocno zdeterminowany co do obniżki stóp procentowych w tym roku. Naciski ze strony Trumpa, a także przekonanie o globalnym spowolnieniu i niskiej inflacji dają kolejny czynnik sygnalizujący gotowość do obniżki ceny pieniądza.
Amerykańskie dane studzą oczekiwania silniejszego luzowania
Niestety wczorajsze dane na temat wskaźnika inflacji w USA, okazały się wyższe niż oczekiwano. Dla przypomnienia, CPI spadło do 1.6% z poziomu 1.8% r/r, zaś wskaźnik bazowy, nie uwzględniający cen energii i żywności wzrósł z 2.0% do 2.1%. Czynnik ten może ochłodzić zapał inwestorów w piątkowej sesji. Kolejnym sygnałem z rynku, który zapewne osłabi popyt inwestorów to krytyka Chin prowadzona przez Donalda Trumpa. Zarzuty o niewywiązywaniu się z porozumienia zawartego w Osace podczas G20, między USA, a Chinami, dotyczą niezwiększania zakupu produktów rolnych ze Stanów. Napięta sytuacja, a także widmo eskalacji kolejnej bitwy w “wojnie handlowej”, może skutecznie osłabić zapał zwolenników strony popytowej na rynku.
Amerykańskie spółki przed sezonem wyników
Patrząc na ostatnie dni, najmocniej drożejące spółki w USA należą do segmentów oferujących pakiety opieki medycznej. Taką jest m.in. UnitedHealth Group (UNH.US) zwyżkująca o ok. 5.5% podczas wczorajszej sesji. Ci, którzy bacznie obserwują rynek amerykańskich indeksów, w szczególności S&P500 czy Dow Jones, muszą zwrócić uwagę na sezon publikacji raportów finansowych za Q2, spółek należących do powyższych agregatów. Wall Street, swój sezon, zaczyna już w poniedziałek. Jak wiadomo z historii, wyniki kwartalne mają całkiem duży wpływ na wycenę indeksów. Mało optymistyczne dane, w szczególności jeśli dotyczą spółek o największej wadze w indeksie, potrafią posłać cenę w kierunku południowym, jeśli zaś wyniki potwierdzają raczej pozytywne oczekiwania rynku, to istnieje możliwość iż będziemy świadkami nowych, historycznych szczytów. W szczególności, nasza uwaga powinna być skierowana na sprawozdania finansowe takich gigantów technologicznych jak Apple (AAPL.US), czy Microsoft Corp. (MSFT.US), które znajdują się zarówno w S&P500, jak i US30 i mogą mieć wpływ na całościową wycenę indeksów.
S&P500 osiąga nowe, historyczne szczyty. Źródło: xStation5
Patrząc na indeks S&P500 w ujęciu technicznym, najważniejszym poziomem, przez ostatnie sesje handlowe, była psychologiczna bariera 3000 pkt. W zeszłym tygodniu stanowiła ona solidną przeszkodę do dalszych wzrostów i poziom ten był wielokrotnie testowany przez stronę popytową. Sytuacja odwróciła się, kiedy rynek jednogłośnie skłonił się ku bykom i z sukcesem ruszył po swoje ATH. W sytuacji, gdy cena utrzyma się dłużej ponad poziomem 3000 pkt, najprawdopodobniej to właśnie w tym miejscu nastąpi kolejny - mocny poziom wsparcia ceny, z którego indeks będzie mógł testować nowe szczyty. Jeśli zaś,scenariusz wzrostowy, okaże się błędny, i S&P500 powędruję w stronę południową, będzie mógł on szukać wsparcia na 50 dniowej wykładniczej średniej kroczącej, która powinna zapewnić mocny fundament, hamujący dalsze spadki.
Regulamin sporządzania rekomendacji (link)
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.