Co stało się z ropą? Czy przebije 40 USD?

13:14 3 września 2020

Podsumowanie:

  • Ceny ropy w USA znacząco zniżkują po publikacji raportu DOE
  • Koniec „driving season” w USA, koniec okresu huraganów
  • Czy OPEC w jeszcze większym stopniu podwyższy produkcję?
  • Co z dolarem?

Raport DOE, koniec sezonu letniego

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Wczorajszy raport DOE był dosyć zastanawiający dla rynku. Patrząc z góry na dane wydawałoby się, że ropa powinna reagować na nie bardzo pozytywnie. Niemal 10 mln brk zapasów spadku, co doprowadziło do obniżenia się wszystkich zapasów komercyjnych poniżej 500 mln brk. Dodatkowo silny spadek zapasów produktów ropopochodnych. Co ciekawe ilość przetworzonej ropy spadła znacząco w porównaniu do poprzedniego raportu. Do tego bardzo niski import ropy, głównie ze względu na ograniczenie eksportu przez Arabię Saudyjską. Okazuje się jednak, że wyraźnie spadła produkcja, o niemal 1 mln brk na dzień, co jest powiązane z huraganem Laura. Widać wobec tego, że w dużej mierze raport mógł być pozytywny głównie ze względu na nadzwyczajny spadek produkcji oraz dodatkowo na relatywnie niski import. W normalnej sytuacji moglibyśmy mieć już sezonowe odbicie zapasów. Pomimo tego, że zapasy dostosowały się znacząco w ostatnich tygodniach, to jednak pozostają powyżej 5 letniego maksimum dla danego okresu.

Zapasy mocno spadły, ale teoretycznie znajdujemy się już w lokalnym sezonowym dołku. Źródło: EIA

Koniec huraganów oznacza wyższą produkcję ropy w USA. Dodatkowo w poprzednich latach Święto Pracy w USA sygnalizowało koniec „driving season”, czyli spadek popytu na produkty ropopochodne, co może również oddziaływać na sam rynek ropy. Warto również wspomnieć o innym czynniku, czyli o wyrównaniu szans Bidena i Trumpa w zbliżających się wyborach. Mniej szansy dla Bidena to możliwy negatywny sygnał dla ropy. Źródło: EIA

Co zrobi OPEC?

OPEC w ostatnim czasie wskazywał na to, że popyt może być jednak niższy od oczekiwań. Mimo tego ceny ropy trzymały się całkiem wysoko. Brak zmian po stronie popytowej może uruchomić chęć walki o udziały w rynku przez producentów. Co ciekawe ostatnie obniżenie eksportu ropy z Arabii Saudyjskiej do USA może dawać szanse dla dalszego odbicia produkcji łupkowej w USA. Warto na samym końcu wspomnieć o odbijającej produkcji w Iranie oraz możliwych chęciach Iraku do wyłączenia z programu cięć produkcji. Teoretycznie wyjście z cięć miałoby nastąpić dopiero w przyszłym roku, a już teraz wieści te zostały zdementowane przez sam kraj. Widać jednak, że coś zaczyna się dziać po stronie kartelu.

Co z dolarem?

MUFG wskazuje na bardzo duży wpływ dolara na ropę w ostatnim czasie. Słaby dolar utrzymywał ceny wyraźnie powyżej 40-42 USD za baryłkę. Czy teraz, kiedy dolar odzyskuje wigor dojdzie do jeszcze głębszej korekty?

Negatywna korelacja między ropą oraz dolarem jest największa od lat. Źródło: MUFG

Ropa cofa się poniżej kluczowego wsparcia przy 41 USD za baryłkę. Dodatkowo cofa się również poniżej 200 oraz 50 okresowej. Najbliższe silniejsze wsparcie to okolice 39 USD za baryłkę. Mocniejsza redukcja pozycji długich mogłaby doprowadzić do korekty nawet w okolice 35 USD za baryłkę. Źródło: xStation5

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata