Niemiecki DAX bardzo mocno zareagował na wieści, że w czwartek Gazprom ma wznowić dostawy gazu do Niemiec przez Nord Stream I. Co wiemy i jakie pytania powinniśmy sobie zadać?
- Dwa źródła podały, że Gazprom ma wznowić dostawy w czwartek, zgodnie z 2 tygodniowym przeglądem
- Dostawy mają być mniejsze niż standardowe 160 milionów metrów sześciennych dziennie
- Dostawy mają powrócić do poziomów widzianych przez 11 lipca, co oznaczałoby ograniczone dostawy rzędu jedynie 50-60 mln metrów sześciennych
- Wg jednego źródła Kreml nie podjął jeszcze decyzji na temat tego, czy wznowić dostawy gazu
- Pojawiają się głosy, że konserwowana turbina w Kanadzie była jedynie pretekstem i nie jest potrzebna do poprawnego działania przepływu
- Jeśli jednak jest ona potrzebna, na początku faktycznie wznowienie dostaw może mieć miejsce jedynie na poziomie 50-60 mln m3 i dopiero w sierpniu po zamontowaniu turbiny wznowienie dostaw w okolice standardowych poziomów
- Europa i tak musi w dalszym ciągu szukać innych dostępnych źródeł gazu i energii, jednocześnie ograniczając samą konsumpcję gazu
- Dostawy gazu rzędu 40-50% wcześniejszych dostaw nie rozwiążą problemu "marznięcia" w zimie
- Gazprom 14 lipca wysłał do 3 odbiorców list ze wskazaniem, że dostawy były zmniejszone przez siłę wyższą, co mogło sugerować, że dostawy mogą być naruszane w przyszłości (lub nawet mogą nie być wznowione)
- UBS wskazał, że bez rosyjskiego gazu zyski europejskich spółek mogą być zredukowane nawet o 15%
- UBS oczekuje dodatkowego spadku o 20% na indeksie Euro Stoxx 600 i spadku EURUSD poniżej 90 centów
- Retowności 10 letnich obligacji niemieckich mogą powrócić do 0%
- UBS wskazuje, że jest to jednak najgorszy, a nie bazowy scenariusz
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.