W ostatnim czasie rynkowe byki są pod nieustającym ostrzałem danych, które nie pozwalają inwestorom marzyć o gołębim, łaskawym Fedzie. Poznaliśmy dziś kolejne, mocne dane z amerykańskiego rynku pracy, wnioski o zasiłek ponownie spadły zaskakując analityków. Jednocześnie debaty z Fedem domaga się BlackRock, który uważa, że bankierzy nie informują o kosztach jakie ponosi gospodarka przy kontynuacji bieżącej polityki monetarnej.
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA spadła do 213 tys. wobec poprzedniego odczytu 218 tys. oraz prognozowanego przez analityków wzrostu do 227 tys. Nieznacznie rosną wnioski kontynuowane, które wyniosły w sierpniu 1,403 tys. wobec 1401 tys. poprzednio. Wydaje się, że inwestorzy spodziewają się, że stopy procenotowe ostatecznie uderzą w rynek pracy jednak do tej pory, mimo rekordowo jastrzębiego cyklu wciąż tego nie widzimy co jest mocnym, pro inflacyjnym czynnikiem i zgodnie z obecną polityką Fedy wymaga działania. Z kolei dane z sektora detalicznego wypadają mieszanie i pokazują, że Amerykanie wydają coraz mniej. Wzrost sprzedaży w sierpniu wyniknął z rewizji poprzedniego odczytu na ujemny. Nieco łaskawszy dla Wall Street odczyt danych o sprzedaży detalicznej nie zamortyzował jednak całego obrazu, który powinien wspierać Fed w bieżących przekonaniach.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąZdaniem analityków BlackRock istnieje wysoka szansa, że oczekiwania inflacyjne w USA są zakotwiczone i wspierane przez uzasadnione argumenty. W specjalnym raporcie podkreślają, że dalsza polityka monetarna wymaga debaty i pomocne mogłoby okazać się zakomunikowanie wydłużenia i złagodzenia okresu w którym Fed dążyłby do osiągnięcia 2% celu inflacyjnego. Według analizy pomogłoby to zamortyzować ewentualne negatywne skutki zakotwiczonych oczekiwań inflacyjnych oraz pozwoliłoby osiągnąć pewnego rodzaju stabilizację rynku. Raport wydaje się być głosem Wall Street, któremu zdecydowanie nie w smak jest dalszy jastrzębi cykl podwyżek. Według BlackRock doprowadzenie inflacji do 2% kosztowałoby Stany Zjednoczone głęboką recesję i dodatkowe 3 miliony bezrobotnych, a zapewnienia o miękkim lądowaniu wydają się być ‘myśleniem życzeniowym’. Bez względu na to czy głos płynący z największego funduszu świata zostanie przez Fed wysłuchany istotnie warto zwrócić uwagę na koszty cyklu podwyżek stóp procentowych i na ew. jego negatywne skutki jeśli okaże się, że próby zdławienia inflacji przez Rezerwę Federalną okażą się nieskuteczne.
Wróćmy jednak do Polski. Dziś byliśmy świadkami oświadczenia premiera Mateusza Morawieckiego, który poinformował o wprowadzeniu przez rząd tarczy pomocowej, która ma chronić społeczeństwo przed podwyżkami rachunków za prąd. Sektor publiczny ma ograniczyć zużycie energii o 10%, premier informował też o cięciu bonusów i premii dla zarządów spółek Skarbu Państwa w związku z wymagającą polityką fiskalną. Rząd dla gospodarstw domowych zagwarantuje stałą cenę energii do 2000 tys. kWh zużycia rocznie co docelowo ma oznaczać ok. 150 PLN oszczędności miesięcznie dla każdego polskiego gospodarstwa domowego. Spółki wykorzystujące duże ilości energii zostaną wsparte budżetem rzędu od 5 do 6 mld PLN. Choć decyzja rządu wydaje się mieć uzasadnienie polityczne i społeczne stoi w sprzeciwie do polityki RPP oraz idei podwyżek stóp procentowych przez co aktywne działania fiskalne mogą skutecznie ograniczać efekt wysokich stóp procentowych i wspierać konsumpcję prowadzącą do wyższych odczytów inflacji.
WIG20 wzrósł dziś o ponad 1,13% do poziomów w okolicach 1540 punktów, szczególnie dobrze radziły sobie walory KGHM. Nastroje ostygły nieco w segmencie WIG Ukraine, CoalEnergy tracił dziś ponad 8%, a Agroton nie był w stanie utrzymać szalonego tempa wzrostu z ostatnich dni. Informacje przekazywane przez ukraińskich dowódców wojskowych na łamach Reutersa wskazują na skoordynowane tworzenie linii obrony przez Rosjan przez co kontrofensywa ukraińska prawdopodobnie wytraci impet, który dał jej element zaskoczenia. Przypomnijmy, że jeszcze 3 dni temu szef ukraińskiego resortu obrony, Oleksii Reznikov ostrzegał przed kontrofensywą Rosjan co pokazuje, że sytuacja wciąż jest dynamiczna.
Ponownie zyskiwał dziś Bumech, akcje wzrosły o ponad 22%. Niemiecki DAX skończył sesję notowany 0,4% niżej. Liderem wzrostów okazał się dziś Deutsche Bank, który zyskał blisko 2,2%. Sesja za oceanem przebiega w negatywnych nastrojach. S&P500 traci prawie 1% i notowane jest w okolicach 3900 punktów, gdzie byki próbują dać odpór podaży. Jeszcze większa przecena ma miejsce na NASDAQ, który zniżkuje o ponad 1,7%. Niemal wszystkie walory tzw. BigTech są dziś wyprzedawane i tracą w przedziale od 1 do 2%. Zaskakująco słabo na tle Meta Platforms, Microsoftu, Alphabetu i Amazona radzi sobie dziś Apple, którego wyprzedaż sięga niemal 2%. Kurs EURUSD utrzymuje się wciąż poniżej parytetu.
Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
