Podczas poniedziałkowej sesji inwestorzy trawili jeszcze piątkowe dane z rynku pracy w USA. Przypomnijmy, że w związku z zaskakującym i świetnym odczytem NFP, pod koniec minionego tygodnia doszło do umocnienia amerykańskiej waluty. Z kolei wczoraj optymizm związany z nadziejami na kolejne podwyżki stóp procentowych w USA wyraźnie osłabł i obserwowaliśmy korektę na dolarze. Pomimo widocznej reakcji po danych w piątek, ruch nie był na tyle silny, aby na głównej parze walutowej doszło do opuszczenia konsolidacji. Tak czy inaczej po publikacji solidnego raport NFP szanse na podwyżkę o 75 punktów bazowych we wrześniu wyraźnie wzrosły. W poniedziałek USD osłabił się w ujęciu do głównych walut, a najlepiej poradziły sobie AUD i NZD. Para walutowa AUDUSD skoczyła ponad 1% w górę.
Patrząc technicznie na notowania EURUSD, kurs pozostaje w konsolidacji pomiędzy 1,0100, a 1,0270. Wydaje się, że dopiero przebicie jednego z tych poziomów mogłoby otworzyć drogę do większego ruchu trendowego. W teorii, oczekiwania co do kolejnej podwyżki stóp w USA, powinny wspierać amerykańską walutę i kontynuację trendu spadkowego na EURUSD. Dlatego też w przypadku wybicia dołem ze wspomnianej konsolidacji, spadki szybko powinny sięgnąć poziomu 1,0000. Z drugiej strony, skala umocnienia dolara po piątkowych danych była niewielka, co może też przemawiać za tezą, iż fala umocnienia na USD, z którą mamy do czynienia właściwie od maja 2021 roku, zmierza ku końcowi. Dlatego też jeśli doszłoby do pokonania poziomu 1,0270, ruch w górę mógłby się rozszerzyć nawet w kierunku 1,0360, gdzie znajduje się kolejna kluczowa horyzontalna strefa oporowa.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąSpoglądając na wtorkowy kalendarz makroekonomiczny, ten nie przedstawia się zbyt obficie, tak naprawdę w dzisiejszej rozpisce nie znajdziemy żadnych ważnych odczytów, które mogłyby znacząco wpłynąć na rynek. Jedynym, który trzeba wziąć pod uwagę jest raport API dotyczący zapasów ropy naftowej, zostanie on jest tak opublikowany dopiero o godzinie 22:40.
Patrząc natomiast na naszego polskiego złotego, ten zakończył wczorajszą sesję mieszanie i umocnił się nieznacznie w ujęciu do euro dolara i funta, jednak stracił w stosunku do franka. Z kolei dziś o poranku zmienność jest wyraźnie ograniczona. Pary walutowe USDPLN, EURPLN i CHFPLN konsolidują w rejonach poziomu odniesienia, z kolei GBPPLN zyskuje 0,2%. Przed godziną 08:00 za funta trzeba zapłacić 5,5712 zł, za euro 4,7025 zł, za dolara 4,6107 zł, a za franka 4,8259 zł.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB
lukasz.stefanik@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.