Dość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu.
Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku. O ile początkowo była to reakcja na szacowanie konsekwencji ekonomicznych dla USA, o tyle druga fala to przede wszystkim alergiczna reakcja rynku na pomysły zwolnienia szefa Fed, które padły zarówno z ust Trumpa, jak i z jego otoczenia. Problem w tym, że ścieżka do takiego zwolnienia jest bardzo niejasna i zapewne zakończyłaby się długą batalią sądową. Natomiast to, co jest pewne, to fatalny odbiór ze strony inwestorów traktujących to jako naruszenie niezależności banku centralnego i rozmienianie statusu dolara jako waluty rezerwowej za cenę (ewentualnych) krótkoterminowych korzyści. Obecnie mamy sytuację w której patrząc na wskaźniki wyprzedania oraz rynkowe stopy procentowe dolar powinien bardzo istotnie zyskać gdyby usunąć wspomniany czynnik niepewności wokół Fed. Pozostaje jednak pytanie, czy administracja Trumpa odpuści temat, czy – wzorem choćby relacji z Pekinem – pójdzie na maksymalną eskalację.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąCo do Chin, wydaje się, że powinna być to lekcja pokory, bo to Waszyngton był zmuszony do częściowego wycofania się z eskalacji, co też rynki przyjęły w ubiegłym tygodniu z zadowoleniem. Od wtorku na globalnych giełdach mamy wzrosty, choć wczorajszy wpis prezydenta Trumpa o dużym znaczeniu nowych ceł powinien przypominać, że ten wątek nie zakończy się szybko.
Szybko nie zakończy się także prawdopodobnie niestety konflikt na Ukrainie. Mimo kolejnych rozmów, w tym z prezydentem Ukrainy podczas sobotniego pogrzebu papieża Franciszka, nie wydaje się aby Moskwa miała przystać na jakiekolwiek rozwiązanie akceptowalne dla Kijowa.
W tym tygodniu przed nami dość intensywny kalendarz, który paradoksalnie (z punktu widzenia polskiego inwestora) zaczyna się w środowe popołudnie. Wtedy po sesji w USA kwartalne wyniki podadzą Microsoft i Meta, w czwartek mamy decyzję Banku Japonii oraz wyniki Apple i Amazon, zaś w piątek dane z rynku pracy USA za kwiecień. W poniedziałek o 9:00 euro kosztuje 4,27 złotego, dolar 3,77 złotego, frank 4,54 złotego, zaś funt 5,01 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.