Kontrakty na amerykański gaz ziemny Henry Hub (NATGAS) spadają do najniższych poziomów od późnej jesieni ubiegłego roku i testują wsparcie przy poziomie 2,95 USD. Mimo prognozowanych upałów, popyt pozostaje ograniczony z powodu łagodnej pogody w większości USA. Co istotne, nadpodaż gazu i wysokie stany magazynowe przytłaczają rynek, pomimo rosnącego eksportu i oczekiwanych wyższych temperatur.
- Jeśli ceny zbliżają się do istotnego poziomu technicznego 2,972 USD. Przebicie tego wsparcia może otworzyć drogę do dalszych spadków, nawet w okolice 2,885 USD – poziomu, który nie był testowany od miesięcy.
- Choć modele meteorologiczne zapowiadają wzrost temperatur w okresie od 9 do 17 sierpnia z potencjałem na 30 do 40 stopni Celsjusza, w wielu stanach bieżące warunki pozostają zbyt łagodne, by istotnie zwiększyć zapotrzebowanie na chłodzenie.
- Dziś większość USA doświadcza umiarkowanych temperatur, co ogranicza krajowy popyt na gaz. Dopiero koniec tygodnia przyniesie silniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną, w południowych stanach i Kalifornii. Mimo prognozowanego wzrostu tzw. „power burn” (zużycia gazu do produkcji energii), rynek terminowy jest sceptyczny.
Źródło: NOAA, Climate Prediction Center
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąKluczowy jest fakt, że produkcja w Stanach Zjednoczonych nadal rośnie, podczas gdy konsumpcja spada - mimo, że ulega sezonowym i pogodowym wahaniom. Raportowana w piątek 1 sierpnia dzienna produkcja gazu suchego w kontynentalnych stanach USA sięgnęła 108,1 mld stóp sześciennych (Bcf/d), co oznacza spory wzrost o 3,4% r/r. Tymczasem popyt krajowy skurczył się aż o 13% r/r, do poziomu 76,1 Bcf/d.
Z drugiej strony eksport LNG z amerykańskich portów wzrósł do 15,2 Bcf/d. To co prawda jest pozytywnym sygnałem, ale niewystarczającym, by zrównoważyć presję podaży. Według analiz Baker Hughes, liczba aktywnych wiertni gazowych wzrosła o 2, osiągając poziom 124. Oznacza to, że jest on najwyższy od dwóch lat. Administracja naciska też na dalszy wzrost.
Z kolei raport EIA (Energy Information Administration) opublikowany w czwartek przelał dodatkową porcję niedźwiedziej retoryki na rynek: Wzrost zapasów (za ostatni tydzień zakończony 25 lipca) wskazał na +48 mld stóp sześćiennych (bcf), a konsensus rynkowy zakładał +41 Bcf. To niemal dwukrotnie więcej niż pięcioletnia średnia dla tego okresu (+24 Bcf). Aktualne poziomy zapasów są o 6,7% wyższe niż średnia pięcioletnia, mimo że o 3,9% niższe niż rok temu. Z drugiej strony wzrost produkcji energii elektrycznej wyniósł 8,1% r/r, ale to nie wystarczyło, by zrównoważyć negatywny dla cen wpływ zapasów i wysokiej produkcji.
NATGAS (interwał D1)
Z jednej strony, modele pogodowe sugerują nadchodzącą falę gorąca, w centrum i na Wschodzie USA, co mogłoby oznaczać wzrost zużycia. Z drugiej strony, rynek nie reaguje na te prognozy z entuzjazmem, świadomy fundamentalnego kontekstu, w którym podaż przewyższa popyt, a ceny nie zależą tylko od pogody. Podaż przewyższa popyt, a ceny nie są zależne tylko od pogody i zmiennych prognoz. Patrząc nadzienny RSI, wskaźnik sugeruje poziomy bliskie wyprzedaniu, a kluczowe opory leżą przy 3,14 USD (reakcje cenowe) i 3,38 USD (Fibonacci). Z drugiej strony spadek poniżej 2,90 USD może otworzyć rynkowi drogę do sporej korekty.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
