-
Czerwień na rynkach akcyjnych w kontekście oświadczenia Apple
-
EUR/USD najniżej od 34 miesięcy
-
Złoto powyżej granicy 1600 USD
We wtorek na rynkach finansowych dominują pesymistyczne nastroje. Po wydaniu przez Apple oświadczenia o potencjalnie niższych przychodach ze sprzedaży, główne amerykańskie indeksy giełdowe notowane są obecnie pod kreską. Wiadomość przekazana przez technologicznego giganta z Cupertino nie powinna dziwić analityków i inwestorów, którzy są w pełni świadomi poważnych zagrożeń dla światowej gospodarki związanej z epidemią koronawirusa. Mimo wszystko, oświadczenie zadziałało niczym katalizator i przyczyniło się do spadków na światowych parkietach.
Brak optymizmu był szczególnie widoczny w Azji: Nikkei spadł o 1,40%, a HSCEI zakończył sesję o 1,39% niżej. Pomimo tego, że Shanghai Composite urósł o 0,05%, ciężko porównywać ten drobny wzrost z wczorajszymi wynikami, do których przyczyniła się interwencja Ludowego Banku Chin. Europejski rynek akcji również nie radził sobie dzisiaj najlepiej (z nielicznymi wyjątkami), co potwierdza, że negatywny sentyment rozlał się dzisiaj niemalże na cały światowy rynek finansowy.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW kontekście epidemii koronawirusa, Chińskie władze potwierdziły ponad 72 tys. przypadków, podczas gdy liczba ofiar śmiertelnych wynosi co najmniej 1868.
Para walutowa EUR/USD była dzisiaj pod ogromną presją. Po opublikowaniu słabych danych z Niemiec, euro spadło poniżej granicy 1,08, notując tym samym najniższy poziom od kwietnia 2017 roku. Opublikowany wskaźnik ZEW, który obrazuje nastroje w niemieckiej gospodarce, spadł w lutym aż o 18 punktów do poziomu 8,7 (konsensus: 21,5). W dodatku poznaliśmy kolejne pozytywne dane zza oceanu. Indeks wskazujący na ogólne warunki gospodarcze w stanie Nowy Jork wzrósł do poziomu 12,9.(konsensus: 5,00), osiągając tym samym najwyższy poziom od maja 2019 roku. Jeśli chodzi o twarde dane, poznaliśmy również odczyty z Wielkiej Brytanii - tamtejsza stopa bezrobocia wyniosła w grudniu 3,8% i okazała się być zgodna z przewidywaniami analityków.
Kolejne rozczarowujące dane ze strefy euro są jedynie potwierdzeniem dominacji dolara amerykańskiego w 2020 roku. Pomimo tego, że para EUR/USD powróciła powyżej poziomu 1,08, warto pilnie śledzić jej zachowanie.
Oprócz tego mieliśmy dzisiaj do czynienia z silnym wzrostem ceny złota, która obecnie kształtuje się powyżej 1603 USD za uncję (+1,36%). Po bardzo dynamicznym wzroście, cena na rynku przekroczyła kluczowy opór, znajdujący się na poziomie 1600 USD.
Jutrzejszy dzień będzie bardzo interesujący pod kątem danych makroekonomicznych. Poznamy kluczowe odczyty inflacji CPI w Wielkiej Brytanii i Kanadzie. Ponadto warto zwrócić szczególną uwagę na wskaźnik cen dóbr produkcyjnych (PPI), który zostanie opublikowany w Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii.
Po bardzo dynamicznym wzroście, cena złota na rynku spot przekroczyła kluczowy opór, znajdujący się na poziomie 1600 USD. Source: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.