-
Indeksy na Wall Street zakończyły piątkową sesję na zielono, pomimo dużych strat na otwarciu. Nasdaq odbił o 0,7%, S&P500 dodał 0,55%, DJIA zyskał 0,52%, a Russell 2000 zamknął sesję z wynikiem +0,43%.
-
Negatywny sentyment rozmył się po konferencji prezesa Fed Jerome’a Powella, który podkreślił zdrowie gospodarki USA, zbalansowany rynek pracy i politykę monetarną, która jest w odpowiednim miejscu, aby zareagować na wzrost jakiegokolwiek ryzyka.
-
Deflacja wróciła po roku do Chin silniej niż oczekiwano. Wskaźnik CPI w lutym spadł o 0,7% r/r (prognoza: -0,4%, poprzednio: +0,5%), zaś ceny producentów spadły o 2,2% (prognoza: -2,1%, poprzednio: -2,3%).
-
Presja deflacyjna, obawy o popyt krajowy i mieszane dane z USA doprowadzają do wyprzedaży w Chinach. HSCEI traci 2,6%, a Shanghai SE Composite notowany jest 0,5% niżej. Umiarkowane wzrosty natomiast widać w Japonii (Nikkei: +0,35%) oraz Korei Południowej (Kospi: +0,25%)
-
Wyprzedaży w Chinach opiera się sektor medyczny oraz spółki związane z rynkiem nieruchomości. Spółki medyczne zyskują na fali doniesień, że w Huawei powstał dział poświęcony diagnozie opartej o AI.
-
Chiny ogłosiły cła na kanadyjskie produkty rolne i spożywcze o wartości ponad 2,6 miliarda dolarów w odwecie za nałożone przez Kanadę taryfy na chińskie pojazdy elektryczne, stal i aluminium.
-
Isabel Schnabel z Rady Prezesów EBC zaalarmowała, że inflacja w Strefie Euro prawdopodobnie utknie powyżej celu w najbliższych miesiącach. Podwyższone ryzyko lepkiej inflacji może motywować decyzję wstrzymania cyklu obniżek w Europie w kwietniu. Należy jednak pamiętać, że Schnabel jest klasycznie jastrzębią członkinią EBC.
-
Na rynku FX obserwujemy umiarkowane wzrosty na walutach G10 względem dolara. Na prowadzenie wysuwa się japoński jen (USDJPY: -0,3%), wspierany rekordowym odczytem japońskiej płacy minimalnej w styczniu (+3,1% r/r) i wzrostem rentowności 10-latek do najwyższego poziomu od 2008 roku (1,565%). Podobne zyski widać na walutach Antypodów (AUDUSD oraz NZDUSD: +0,25%). EURUSD dodaje skromne +0,06%.
-
Ropa brent i WTI odnotowują korektę po piątkowym odbiciu na fali gróźb Trumpa o potencjalnych sankcjach na Rosję. Kontrakty terminowe na brent tanieją 0,5%, zaś WTI traci 0,55%.
-
Złoto rośnie o 0,1% do 2910 dolarów za uncję, zaś srebro do 32,45 dolara za uncję (+0,25%).
-
Relatywnie dobry sentyment na kryptowalutach omija Bitcoina, który kontynuuje spadek, schodząc do 82 255 (-1%). Zyskuje natomiast Ethereum (+2,6%), Polygon (+4,75%), Dogecoin (+3,25%) czy Ripple (+2,1%).
-
Z danych makroekonomicznych poznamy dzisiaj przede wszystkim dane z produkcji przemysłowej w krajach UE (Niemcy, Szwecja, Słowacja), indeks Sentix czy poszczególne odczyty inflacji (Norwegia).
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
