Podsumowanie:
- Stany Zjednoczone i Chiny zgodziły się zawiesić wojnę handlową na 90 dni
- Rosja i kartel OPEC będą współpracować w 2019 roku, Katar może opuścić kartel
- Alberta zleca zmniejszenie produkcji ropy w przyszłym roku
USA i Chiny z nadzieją na końcowe porozumienie
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW pierwszych godzinach handlu nowego tygodnia obserwujemy powrót do aktywów ryzykownych. Rosną one w odpowiedzi na szczyt G20, który miał miejsce podczas weekendu w Argentynie, gdzie poznaliśmy optymistyczne ustalenia wobec trwającej wojny handlowej. Przypomnijmy, że oczekiwania na porozumienie przed szczytem były nikłe, a więc ustalenia pomiędzy dwoma największymi mocarstwami napawają optymizmem. Jakie są szczegóły umowy USA-Chiny? Oba kraje zadecydowały, że USA nie będą podnosić ceł na 200 miliardów dolarów chińskich towarów ze stawki 10% do 25% z dniem 1 stycznia. W zamian za to Chiny zobowiązały się do kupowania "bardzo dużej" ilości produktów rolnych, przemysłowych i energetycznych od Stanów Zjednoczonych. Oprócz tego postanowili oni otworzyć swoje rynki. Porozumienie oznacza, że USA nie podniosą ceł na chińskie towary na następne 90 dni, a jeżeli w tym czasie osiągnięte zostanie porozumienie dwustronne, wówczas trwająca bitwa handlowa może zostać zakończona. Jeśli jednak nie dojdzie do porozumienia, USA zagroziły, że zaczną obowiązywać wspomniane wyższe taryfy.
Patrząc na szczegóły wspólnego oświadczenia, można dojść do wniosku, że oba kraje różnią się, jeśli chodzi o to, co zostało wypracowane w Buenos Aires. Chociaż oświadczenie Chin mówi, że oba obozy mogą przyspieszyć rozmowy i pracować nad zniesieniem wszystkich taryf oraz osiągnąć korzystne dla obu stron porozumienie, oświadczenie USA nic o tym nie mówi. To samo dotyczy innych części porozumienia sugerujących, że ostateczne porozumienie w ciągu najbliższych trzech miesięcy może być wyjątkowo trudne do wypracowania. Na razie jednak rynek cieszy się, że oba kraje były w stanie odłożyć choć na chwilę dalszą eskalację konfliktu. W konsekwencji mocno rosną akcje, waluty Antypodów, a amerykańskie obligacje skarbowe notują spadki. Shanghai Composite zyskuje 2,7%, Hang Seng (CHNComp) rośnie o 2,6%, a australijski benchmark zwyżkuje o 1,8%. Najsłabiej poradził sobie japoński NIKKEI (JAP225), który zamknął sesję na poziomie o 1% wyższym.
Kontrakty futures na SP500 (US500) rosną o prawie 2%, ale byki wkrótce ponownie mogą znaleźć się w okolicy oporu na poziomie 2815 punktów. Źródło: xStation5.
Ropa i waluty powiązane również mocno w górę
Szczyt G20 był korzystny nie tylko dla akcji i walut z Antypodów (AUD i NZD), ale również dla ropy naftowej i innych aktywów, z którymi związana jest cena towaru. Jest to wynik komunikatu prezydenta Rosji Władimira Putina, który powiedział, że cięcie wydobycia ropy naftowej od początku 2019 roku zostało uzgodnione pomiędzy Rosją a OPEC (głównie Arabią Saudyjską), jednak nie podano konkretnych liczb. Te informacje przynoszą pomoc mocno wyprzedanej ropie naftowej w ostatnim czasie i zarówno Brent jak i WTI rosną około 5%. Oprócz tego, otrzymaliśmy również dobre wiadomości z Kanady, gdzie Alberta (prowincja) zaplanowała 8,7% spadek produkcji ropy naftowej od 1 stycznia. Oznaczałoby to spadek rzędu 325 tysięcy baryłek dziennie, a zmniejszona produkcja ma utrzymać się aż dodatkowe 35 milionów baryłek w magazynach zostanie sprzedanych (nastąpi to prawdopodobnie na wiosnę). W konsekwencji dolar kanadyjski rośnie o 0,7%, a norweska korona dodaje aż 1,2%. Przypomnijmy, że w naszej rekomendacji w zeszłym tygodniu wspomnieliśmy o wyższej wrażliwości NOK (w porównaniu z CAD) na ruchy cen ropy naftowej.
Ceny ropy Brent (OIL) rosną do 62 $ na otwarciu nowego tygodnia a ten poziom może stanowić pierwszą poważną przeszkodę dla byków. Należy pamiętać, że ceny ropy naftowej mogą pozostać bardzo zmienne w tym tygodniu, co ma związek ze zbliżającym się spotkaniem OPEC w Wiedniu. Źródło: xStation5.
Pozostałe wiadomości:
- Japoński jen rośnie dzisiaj delikatnie w stosunku do dolara. Nakłady inwestycyjne wzrosły o 4,5% r/r (konsensus 8,5% r/r), pozostałe dane pokazały ogromny spadek marż firm w ostatnim kwartale, z kolei listopadowy PMI dla przemysłu wzrósł do poziomu 52,2 pkt. z 51,8 pkt.
- Pozwolenia na budowę w Australii spadły w październiku o 13,4% r/r (nieznacznie niżej od mediany szacunkowej 14%), indeks produkcji AIG spadł w listopadzie do 51,3 pkt. z 58,3 pkt.
- Indeks PMI dla przemysłu Caixin w Chinach spadł w listopadzie do 50,2 pkt. wobec oczekiwanych 50,1 pkt.
- Katar opuści kartel OPEC od stycznia, według ministra energii.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
