-
Akcje spółki Zoom zyskały blisko 400% w 2020 roku
-
Przedsiębiorstwo ogromnie skorzystało na pandemii
-
Solidne wyniki za Q4 roku obrotowego 2021
-
Spółka liczy na dalszy dynamiczny rozwój w bieżącym roku
-
Wskaźnik P/S na poziomie sprzed pandemii
Zoom Video Communications (ZM.US) jest jednym z największych wygranych pandemii. Powszechna praca z domu spowodowała gigantyczne zainteresowanie oprogramowaniem spółki, a kurs akcji wzrósł w 2020 roku o blisko 400%. Jednakże, poprzez masowe programy szczepień pandemia prawdopodobnie powoli dobiega końca - czy spółka wciąż wydaje się interesująca?
Spojrzenie na spółkę
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąZoom Video Communications (ZM.US) miało wiele szczęścia, iż w 2020 roku pandemia koronawirusa ogarnęła cały świat - z perspektywy przedsiębiorstwa to dramatyczne zjawisko było bardzo pozytywne. Zoom jest dostawcą oprogramowania, które umożliwia przeprowadzanie grupowych połączeń głosowych i wideokonferencji, a popyt na tego typu usługi był ograniczony przed pojawieniem się pandemii. Jednakże, wraz z wprowadzeniem lockdownu, okazało się, że oprogramowanie od Zoom jest jedynym, które jest w stanie “udźwignąć” połączenia z dużą liczbą osób. Biznes spółki rozwinął się w niesamowitym tempie i nawet pomimo pewnych wpadek PR-owych, przychody i zyski wystrzeliły w górę. Wraz z przyspieszającymi programami szczepień, można się jednak zastanawiać, czy powrót pracowników do biur może zmniejszyć popyt na produkty firmy. Wydaje się jednak, że obecna sytuacja może być trwałym trendem, gdyż przynajmniej część zatrudnionych nadal będzie pracowała z domu nawet po ustaniu pandemii.

Zoom nie tylko zdołał istotnie zwiększyć przychody w trakcie 2020 roku (rok obrotowy 2021), ale był również w stanie zwiększyć marżę zysku netto. Źródło: Bloomberg, XTB
Zyski
Zoom przedstawił wyniki za Q4 roku obrotowego 2021 (okres zakończony 31 stycznia 2021) po poniedziałkowym zamknięciu na Wall Street. Wyniki znacznie przewyższyły oczekiwania. Przychody wzrosły o blisko 370% r/r do 882,5 mln USD (vs oczekiwania: 811 mld USD). Wynik EBITDA wzrósł z 18,3 mln USD do 370,4 mln USD (vs oczekiwania: 267,6 mln USD). EPS zwiększył się z 0,05 USD do 0,88 USD (vs oczekiwania: 0,49 USD). Marża brutto wzrosła z 66,7% do 69,7%. Zoom zakomunikował, że liczba klientów z liczbą pracowników większą niż 10 wzrosła do 467 100 na koniec Q4 roku obrotowego 2021 (+470% w ujęciu rocznym). Wzrost klientów generujących ponad 100 000 USD przychodów przyspieszył z 136% do 156%.
Perspektywy
Mocne wyniki za Q4 roku obrotowego (listopad-styczeń) można częściowo wyjaśnić powrotem pandemii w wielu krajach i ponownym wprowadzeniem lockdownu. Niemniej jednak spółka pozostaje optymistyczna co do dalszych perspektyw w świecie po ustaniu pandemii. Zoom Video Communications zakłada, że skorygowany EPS w roku obrotowym 2022 (luty 2021 - styczeń 2022) ma sięgnąć 3,59-3,64 USD (wzrost z 2,27 USD), z kolei przychody mają wynieść 3,76-3,78 mld USD (+42% względem roku obrotowego 2021).
Warto zauważyć, że w czasach gdy wielu “wygranych pandemii” ma astronomiczne wyceny przypominające bańki spekulacyjne, to sytuacja wygląda odmiennie w przypadku Zoom Video Communications. Cena akcji faktycznie mocno wzrosła w 2020 roku, jednak znalazło to swoje odzwierciedlenie w sytuacji biznesowej. Co ciekawe, spółka wyceniana jest przy niższym wskaźniku P/S niż miało to miejsce przed pandemią.

Istotny rozwój biznesu spowodował, że mimo gigantycznego wzrostu kursu akcji, Zoom nie wygląda jak typowa “bańka”. Wskaźnik cena-do-przychodów (P/S) jest obecnie niższy niż przed rokiem, czyli na początku pandemii. Źródło: Bloomberg, XTB
Analiza techniczna
Kurs akcji Zoom Video Communications (ZM.US) osiągnął historyczne szczyty w październiku 2020 przy poziomie blisko 590 USD. Od tamtego momentu cena przystąpiła jednak do spadków, minimum z początku 2021 roku to 340 USD. Ostatnio można było zaobserwować dwie korekty wzrostowe o podobnej skali, choć według metodologii Overbalance sentyment pozostaje spadkowy. Spadek poniżej wspomnianej strefy 340 USD i wyznaczenie kolejnego niższego dołka potwierdziłoby trend spadkowy. Publikacja wyników w tym tygodniu doprowadziła do otwarcia potężną luką wzrostową we wtorek - wzrosty zostały już jednak zredukowane. Zewnętrzne zniesienia Fibonacciego niedawnej korekty wzrostowej: 127,2% (299 USD) i 161,8% (257 USD) - są to najbliższe poziomy wsparcia, którym warto się przyglądać w razie spadku poniżej 340 USD.
Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.