EURUSD dziś rano traci. Ruch napędzany jest głównie przez umocnienie dolara amerykańskiego i w gruncie rzeczy słabsze odczyty indeksów PMI. Główna para walutowa próbowała odrobić część strat po publikacji mieszanych wskaźników dla Francji i Niemiec, które pokazały poprawę w sektorze usług i znaczne pogorszenie w produkcji. Mocne usługi wskazują, na utrzymanie się czynników proinflacyjnych. Zdecydowanie słabszy przemysł wygląda jednak niepokojąco ponieważ to produkcja jest podstawowym motorem gospodarki. Podczas gdy odczyt flash PMI nie zdołał wciąż wywołać silnego ruchu w górę, wydaje się, że wystarczył do powstrzymania spadków.
Spoglądając na EURUSD na interwale H1 widzimy, że para spadła w okolice 1.0940, gdzie można znaleźć krótkoterminową linię trendu wzrostowego. Bykom udało się obronić tę strefę cenową i obecnie widzimy, że para próbuje wspiąć się z powrotem powyżej 1.0950. Z technicznego punktu widzenia może to być byczy rozwój ogólnego obrazu dla eurodolara, ale to, czy przełoży się to na większy impuls wzrostowy, może zależeć od tego, czy bykom uda się pokonać ponad strefę oporu 1,0980. Ten poziom, w tym tygodniu ograniczał ruchy wzrostowe. Jeśli przełamanie nastąpi, EURUSD może w następnej kolejności kierować się na niedawno osiągnięte, lokalne maksima na poziomie 1,1070.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Para może zobaczyć pewną zmienność około godziny 15:45, kiedy zostaną opublikowane wstępne odczyty PMI ze Stanów Zjednoczonych, za kwiecień. Rynek spodziewa się niewielkiego pogorszenia zarówno w produkcji, jak i usługach. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
