Czy Hamilton uratuje Ferrari❓

14:23 7 maja 2024

Ferrari dostarczy zawsze o jeden samochód mniej, niż wymaga tego rynek. To słowa Enzo Ferrari, założyciela włoskiej firmy sportowych samochodów, która właśnie opublikowała wyniki finansowe za I kwartał 2024 roku. Te zostały przyjęte raczej chłodno, co spotkało się z wyprzedażą akcji po publikacji. Z drugiej strony spadki Ferrari na giełdzie mają miejsca z okolic historycznych szczytów cenowych. Czy spółka będzie w stanie generować mocne liczby w przyszłości, przy dalszym ograniczeniu sprzedaży? Czy pomoże w tym Lewis Hamilton, który dołączy do zespołu Ferrari w Formule 1 od sezonu 2025? Czy spółka potrzebuje w ogóle tak znaczącego ambasadora, biorąc pod uwagę popyt znacznie przewyższający sprzedaż?

Mocne wyniki finansowe, ale czy na pewno? 

Spółka zaprezentowała całkiem niezłe wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2024 roku, ale jednocześnie mieszane oczekiwania.  Ferrari wygenerowało przychód na poziomie 1,58 mld euro, co stanowi wzrost na poziomie 10,5% r/r, przy oczekiwaniu na poziomie 1,55 mld euro. Jednocześnie zysk na akcję wyniósł 1,95 euro, przy oczekiwaniu na poziomie 1,85 euro oraz przy 1,62 euro w zeszłym roku. Spółka pokazała jednak lekko rozczarowujące prognozy na cały bieżący rok, wskazując na zysk na akcje na poziomie 7,5 euro przy oczekiwaniu na poziomie 7,77 euro. Przychody mają z kolei sięgnąć w sumie 6,4 mld euro przy oczekiwaniu na poziomie 6,5 mld eur. Nieco niższe oczekiwania ze strony firmy niż prognozy rynku mogą teoretycznie sugerować przewartościowanie w cenie akcji na giełdzie. 

Co ciekawe, wyższa sprzedaż została wygenerowana przy niewielkiej zmianie w dostawach, względem zeszłego roku na poziomie 3560 samochodów. Wzrost dostaw zaliczył rynek europejski i amerykański, natomiast spadki dotyczyły głównie Chin oraz reszty rynku azjatyckiego, który stanowi jedynie 10% całego rynku Ferrari. Jednak wzrost wyników finansowych przy spadku dostaw to efekt siły marki i rosnących cen, które nie mają dużego znaczenia dla odbiorców, którzy czekają już latami na dostawy swoich wymarzonych samochodów

Ferrari - lider światowego luksusu 

Unikalny model biznesowy marki zapewnia jej ogromną siłę cenową i plasuje spółkę w ścisłej czołówce europejskiego rynku dóbr luksusowych. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze “przeciętne” Ferrari kosztuje blisko cztery razy więcej niż standardowe Porsche, co powoduje, że na samochody tej marki mogą sobie pozwolić tylko najbogatsi. W ten sposób sprzedaż samochodów tej marki odporna jest na zawirowania gospodarcze występujące na świecie. Co więcej, wśród najbardziej rozpoznawalnych marek samochodowych takich jak Lamborghini, McLaren czy wcześniej wspomniane Porsche, to właśnie firma Enzo Ferrari utrzymuje największe marże operacyjne na rynku. Poprzez ograniczenie podaży, wyceny pojazdów Ferrari pozostają na wysokim poziomie, co wraz z bogaceniem się społeczeństwa powoduje, że popyt na dotychczasowe modele jest na tyle duży, że samochody te mogą nawet nabierać wartości na rynku wtórnym. 

Czy Hamilton wygeneruje dodatkowy popyt?

Ferrari to nie tylko sportowe i luksusowe samochody. To zespół sportowy startujący w wielu kategoriach, w tym najważniejszej - Formule 1. O wyścigowym duchu marki świadczy również sam giełdowy ticker “RACE”, a sama spółka notowana jest na giełdzie w Mediolanie oraz Nowym Jorku. Ferrari swój ostatni tytuł w kategorii kierowców wywalczył w 2007 roku, natomiast konstruktorów w 2008 roku. To może się jednak zmienić wraz z dołączeniem do zespołu jednego z najbardziej utytułowanych kierowców na świecie - Lewisa Hamiltona. Jeśli ten zdołałby podnieść Ferrari z pozycji goniącego do pozycji wygranego, popyt na samochody Ferrari prawdopodobnie zwiększyłby się jeszcze mocniej. To pokazuje m.in. historia Astona Martina, który znacznie poprawił swoją kondycję finansową wraz ze zwiększeniem sprzedaży po dołączeniu do Formuły 1 jako zespół. Nawet jeśli firma nie miałaby zamiaru sprzedawać więcej, to dzięki swojej pozycji mogłaby zdecydować się na podniesienie cen, co w jeszcze większym stopniu poprawiłoby marże. W ostatnim czasie spekuluje się również o możliwości dołączenia do zespołu, najbardziej znanego projektanta samochodów F1, Adriana Neweya, który tuż przed kolejnym sezonem odchodzi z obecnie dominującego Red Bulla. Czy Hamilton i Newey poprowadzą Ferrari do zwycięstwa, nie tylko na torze, ale również na giełdzie?

Samochody Ferrari są drogie, ale co z akcjami spółki?

Akcje Ferrari zdrożały w tym roku o ok. 30%. Jednak po publikacji wyników obserwujemy nawet 6% spadki i notowania na poziomie 373 euro za akcję - najniżej od 22 lutego. Warto zauważyć, że marazm w notowaniach spółki był widoczny już wcześniej, ale po pojawieniu się informacji o Hamiltonie w Ferrari od 2025 roku, akcje spółki zyskały 1 lutego niemal 10%. Od debiutu w 2016 roku akcje spółki zyskały niemal 900%. Czy to oznacza, że akcje są teraz drogie?

Spółka chwali się zwiększaniem przychodów z roku na rok, ale względem zysków spółka może wydawać się relatywnie droga. Wskaźnik ceny do zysku to 52,9, natomiast ceny do prognozowanych zysków to 47,7. Jak to wygląda na tle historycznych notowań wskaźnika? Okazuje się, że akcje spółki mogą wydawać się teraz drogie względem prognozowanych zysków, co może sugerować wykupienie walorów Ferrari w średnim terminie. Jeśli spółka będzie chciała utrzymać swoją pozycję na giełdzie, musi zwiększyć marżowość, choć tak jak wskazano i tak jest rekordowa wśród spółek samochodowych, w szczególności tych luksusowych. Czy w tym pomoże Lewis Hamilton? To pokaże nam przyszły sezon 2025. 

 

Michał Stajniak, Mateusz Czyżkowski 

XTB


 

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót
Xtb logo

Dołącz do ponad 1 000 000 inwestorów z całego świata

Używamy plików cookie

Klikając "Akceptuję wszystkie" zgadzasz się na zapisanie plików cookie na swoim urządzeniu, dzięki czemu pomagasz nam w ulepszeniu korzystania z naszej strony, analizowanie jej użycia oraz wspierasz nasze działania marketingowe.

W tej grupie znajdują się ciasteczka, które są niezbędne do działania naszej strony. Te pliki odpowiadają za takie funkcjonalności jak wybór języka, dystrybucję ruchu czy utrzymanie sesji użytkownika. Nie można ich wyłączyć.

Nazwa ciasteczka
Opis
SERVERID
userBranchSymbol Czas ekspiracji: 2 marca 2024
adobe_unique_id Czas ekspiracji: 1 marca 2025
SESSID Czas ekspiracji: 2 marca 2024
test_cookie Czas ekspiracji: 1 marca 2024
__hssc Czas ekspiracji: 26 stycznia 2023
__cf_bm Czas ekspiracji: 26 stycznia 2023
leavingBranchPopup
countryIsoCode
intercom-id-iojaybix Czas ekspiracji: 26 listopada 2024
intercom-session-iojaybix Czas ekspiracji: 8 marca 2024
intercom-device-id-iojaybix Czas ekspiracji: 26 listopada 2024

Korzystamy z narzędzi, które pozwalają nam analizować używanie strony. Dzięki tym informacjom jesteśmy w stanie usprawniać nasz serwis.

Nazwa ciasteczka
Opis
_gid Czas ekspiracji: 27 stycznia 2023
_gaexp Czas ekspiracji: 3 grudnia 2022
_gat_UA-25554897-1 Czas ekspiracji: 26 stycznia 2023
_gat_UA-121192761-1 Czas ekspiracji: 26 stycznia 2023
_ga_CV5LC4X16X Czas ekspiracji: 25 stycznia 2025
_ga_CBPL72L2EC Czas ekspiracji: 1 marca 2026
AnalyticsSyncHistory Czas ekspiracji: 31 marca 2024
_ga Czas ekspiracji: 1 marca 2026
__hstc Czas ekspiracji: 25 lipca 2023
__hssrc
ln_or Czas ekspiracji: 27 stycznia 2023

W tej grupie znajdują się ciasteczka, które wykorzystywane są do wyświetlania reklam o tematyce, która Cię interesuje. Pozwalają nam one również monitorować nasze działania marketingowe oraz mierzyć ich skuteczność.

Nazwa ciasteczka
Opis
MUID Czas ekspiracji: 26 marca 2025
_omappvp Czas ekspiracji: 11 lutego 2035
_omappvs Czas ekspiracji: 1 marca 2024
_uetsid Czas ekspiracji: 2 marca 2024
_uetvid Czas ekspiracji: 26 marca 2025
_fbp Czas ekspiracji: 30 maja 2024
fr Czas ekspiracji: 7 grudnia 2022
lang
muc_ads Czas ekspiracji: 7 września 2024
_ttp Czas ekspiracji: 26 marca 2025
_tt_enable_cookie Czas ekspiracji: 26 marca 2025
_ttp Czas ekspiracji: 26 marca 2025
hubspotutk Czas ekspiracji: 25 lipca 2023

Ciasteczka z tej grupy przechowują Twoje preferencje i ustawienia, tak by przy powrocie na stronie były już zapisane.

Nazwa ciasteczka
Opis
UserMatchHistory Czas ekspiracji: 31 marca 2024
bcookie Czas ekspiracji: 1 marca 2025
lidc Czas ekspiracji: 2 marca 2024
personalization_id Czas ekspiracji: 7 września 2024
lang
bscookie Czas ekspiracji: 1 marca 2025
li_gc Czas ekspiracji: 28 sierpnia 2024

Ta strona używa plików cookies. Pliki cookie to pliki przechowywane w przeglądarce i używane przez większość witryn internetowych w celu spersonalizowania korzystania z Internetu. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce cookies Możesz zarządzać plikami cookie, klikając „Ustawienia”. Jeśli wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie, kliknij „Akceptuję wszystkie”.

Zmień region lub język
Kraj zamieszkania
Język