Dzisiaj po południu poznaliśmy dwa ważne raporty z amerykańskiej gospodarki, które rozwiewają nieco wątpliwości o jej stan (przynajmniej na razie). Dane te wyraźnie wspierają amerykańską walutę, która umacnia sie przede wszystkim do euro, ale umocnienie jest również widoczne m.in. na parze z funtem.
O godzinie 14:30 otrzymaliśmy dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Sprzedaż detaliczna wzrosła na poziomie 0,2% m/m w listopadzie przy oczekiwaniu na poziomie 0,1% m/m. Nie byłby to dobry odczyt gdyby nie to, że baza z października była ogromna. W październiku sprzedaż wzrosła o 1,1% m/m. Jeszcze lepiej raport wygląda spoglądając na grupę kontrolną, w której przypadku sprzedaż wzrosła na poziomie 0,9% m/m przy oczekiwaniu 0,4% n/n oraz przy poprzednim odczycie 0,7% m/m. Należy wskazać jednak, że doszło do bardzo dużych rewizji - w pierwszym przypadku sprzedaż wynosiła wcześniej 0,8% m/m oraz odpowiednio 0,3% m/m. Sprzedaż bazowa wzrosła 0,2% m/m - tak jak oczekiwał tego rynek, natomiast podwójna bazowa wzrosła 0,5% m/m przy oczekiwaniu 0,4% m/m.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąNależy wskazać, że jest to bardzo dobry raport, który pokazuje, że siła konsumentów jest w dalszym ciągu duża. Tak dobre dane powodują, że inwestorzy mogą zwątpić w zmianę nastawienia ze strony Rezerwy Federalnej, która utrzyma wcześniej zakładaną ścieżkę podwyżek stóp procentowych. W samym raporcie warto zwrócić uwagę na ogromny przyrost sprzedaży w sekcji sklepów online. Sprzedaż wzrosła aż 10,4% r/r czy 22,0% m/m. Sprzedaż na stacjach benzynowych spadła 2,3% m/m, niemniej reszta kategorii wykazała ogromny wzrost i zniwelowała stratę ze strony paliw.
Sprzedaż detaliczna w grupie kontrolnej wzrasta do okolic najwyższych poziomów z ostatnich lat. Silne odbicie w ostatnich 2 miesiącach świadczy o sporej sile amerykańskich konsumentów, co jest zagrożeniem dla rynku akcji, ze względu na możliwe utrzymanie ścieżki podwyżek przez Fed. Źródło: Bloomberg
Dobrze wypadła nie tylko sprzedaż detaliczna, ale również produkcja przemysłowa. Raporty PMI czy ISM wskazywały na dobrą sytuację (oprócz spadku cen), co ma pokrycie w twardych danych. Produkcja przemysłowa rośnie 0,6% m/m przy oczekiwaniu 0,3% m/m. Wcześniej produkcja spadła 0,2% m/m (zrewidowano ze wzrostu 0,1% m/m). Wzrosło również wykorzystanie mocy produkcyjnych w USA do poziomu 78,5% z poziomu 78,1%. Z jednej strony takie dane wyglądają solidnie, zaś z drugiej strony potwierdzają domysły o zaawansowanym stadium cyklu wzrostu gospodarczego. Odczyty sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej prawdopodobnie doprowadzą do zwiększenia prognoz dotyczących PKB.
Produkcja przemysłowa rośnie nieznacznie w ujęciu rocznym, natomiast w ujęciu miesięcznym odbija zdecydowanie mocniej od oczekiwań. Źródło: Macrobond, XTB
Dolar zdecydowanie korzysta na tych danych umacniając się do większości walut i obniżając wartości m.in. kruszców. Para EURUSD przedziera się przez poziom 1,1310, który był bardzo ważnym wsparciem w ostatnich dniach (okolice zniesienia 61.8). Potencjalnie okolice tego poziomu stanowiły również linię szyi formacji RGR.
EURUSD wybija się mocno z okolic poziomu 1,1300. Teoretyczna formacja RGR wskazuje na spadki nawet w okolice poziomu 1,1190. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.