Podsumowanie:
- Dolar nowozelandzki przoduje wzrostom w grupie G10 po publikacji kwartalnych danych inflacyjnych
- Bank Japonii pozostawia stopy bez zmian, tnie prognozy inflacyjne
- Wall Street rozpoczyna tydzień ze sporym cofnięciem
Stabilna inflacja w Nowej Zelandii
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąDolar nowozelandzki zyskuje niemal 0,5% w stosunku do dolara amerykańskiego na początku sesji europejskiej ze względu na pozytywny wydźwięk wczorajszego raportu inflacyjnego. Rynek oczekiwał cofnięcia głównej inflacji do 1,8% r/r, natomiast ta pozostała bez zmian na poziomie 1,9% r/r. W ujęciu kwartalnym obserwujemy jednak spore spowolnienie na poziomie 0,1% k/k w porównaniu do 0,9% k/k kwartał wcześniej. Inflacja bazowa liczona przez RBNZ stanęła na poziomie 1,7% r/r.
Wzrost cen w Nowej Zelandii pozostał stabilny w ostatnim kwartale zeszłego roku. Szczegóły raportu wskazują na pewne pozytywne aspekty trendów cenowych. Źródło: Bloomberg
Patrząc na detale raportu inflacyjnego można doszukać się pewnych pozytywów. Inflacja dla produktów handlowych spadła do 0,9% r/r z poziomu 1,0% r/r. Z drugiej strony w przypadku produktów niehandlowych, które odzwierciedlają krajową presję na ceny, inflacja wzrosła do 2,7% r/r z poziomu 2,5% r/r. Jest to najszybsze tempo dla tej inflacji od połowy 2014 roku. Pomimo tego, że nie są to dane, które miałyby już w tym momencie zapewnić podwyżkę stóp procentowych, to jednak inwestorzy powinni być nieco bardziej pewni tego, że nie szykuje się obniżka stóp procentowych, która była sugerowana przez RBNZ. Obecnie prawdopodobieństwo obniżki stóp oceniane przez rynek spadło na koniec bieżącego roku do 20%. Rynki nie widzą szans na podwyżkę stóp procentowych. NZD nie miał się w ostatnich dniach zbyt dobrze, co powiązane było z negatywnymi sygnałami z chińskiej gospodarki. NZD pozostaje jednak trzecią najmocniej wykupioną walutą w G10 w krótkim terminie według naszych kalkulacji.
NZDUSD wyraźnie odbija podczas dzisiejszej sesji. Presja na sprzedaż mogłaby się pojawić w okolicach strefy 0,6850. Później widzielibyśmy cofnięcie do ważnego wsparcia przy poziomie 0,6700. Źródło: xStation5
Kolejna obniżka prognoz cenowych
BoJ przyzwyczaił nas do tego, że spotkania nie przynoszą żadnych istotnych sygnałów dla rynku. Bez jakichkolwiek nadziei na zmiany stóp procentowych oraz kolejna obniżka prognoz inflacyjnych. Przeciwko utrzymaniu celu rentowności 10 letnich obligacji przy 0% głosował Harada oraz Kataoka. Oprócz samej decyzji BoJ dostarczył również nowych prognoz inflacyjnych, które nie wyglądają zbyt obiecująco:
- 0,9% wobec 1,4% dla roku fiskalnego 2019/2020
- 1,4% wobec 1,5% dla 2020/2021
- 0,8% wobec 0,9% dla 2018/2019
Obniżenie prognoz jest spowodowane głównie spadkiem cen energii oraz potencjalnym spowolnieniem gospodarczym na świecie. Warto zauważyć, że jest to 4 obniżenie prognoz od kwietnia 2017 roku. Z drugiej strony prognozy PKB wyglądają nieco lepiej dla kolejnych lat:
- 0,9% wobec 0,8% dla roku fiskalnego 2019/2020
- 1,0% wobec 0,8% dla 2020/2021
- 0,9% wobec 1,4% dla 2018/2019
Pomimo tego, że Japonia ma jedne z najniższych stóp procentowych na świecie i jednocześnie są one ujemne, to rynek widzi obecnie 30% prawdopodobieństwo na cięcie stóp do końca tego roku. Jen prawdopodobnie zostanie obojętny na krajowe dane gospodarcze w najbliższych miesiącach i jego zmienność będzie związana z występowaniem ryzyka na rynkach.
Rachunek bilansu handlowego wszedł na negatywną stronę w Japonii, co może sugerować pogorszenie się zagranicznego popytu. Źródło: Macrobond
Oprócz decyzji BoJ poznaliśmy również dane dotyczące bilansu handlowego. Za grudzień deficyt wyniósł 55,3 mld JPY, natomiast oczekiwania wskazywały na 42,3 mld JPY. Eksport spadł wyraźnie na poziomie 3,8% r/r, natomiast import wzrósł na poziomie 1,9% r/r. Obie te figury zaliczyły spory spadek w porównaniu do poprzednich odczytów. Detale również nie wyglądają zbyt optymistycznie. Podczas gdy eksport do USA wzrósł na poziomie 1,6% r/r, natomiast do Chin spadł aż o 7,0% r/r. Warto zauważyć, że bilans handlowy do PKB wpada w deficyt pierwszy raz od 2016 roku.
DJIA nie przebija się przez linię trendu wzrostowego, ale z drugiej strony reaguje na wsparcie w postaci średniej ruchomej. Indeks DJIA stracił wczoraj 1,2%, natomiast pozostałe indeksy traciły nieco więcej. Źródło: xStation5
Inne ważne informacje:
- Partia pracy wskazuje, że może poprzeć propozycję przedłużenia Artykułu 50, jeżeli May nie będzie w stanie wynegocjować porozumienia
- Larry Kudlow sugeruje, że rozmowy handlowe między USA oraz Chinami nigd nie były tak szerokie i głębokie jak obecnie. Finalne porozumienie będzie zależało na weryfikacji zobowiązań ze strony Chin
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.