Obserwując dzisiejsze nastroje na giełdowych parkietach trudno oprzeć się wrażeniu, że podobnie jak napędzany własnym ciężarem i odchyleniem ruch wahadła, tak samo nastroje inwestorów zmieniły się na pozytywne bez wyraźnego powodu i istotnego katalizatora stawiajac pod znakiem zapytania trwałość dzisiejszego odreagowania. Większość indeksów notuje dziś wzrosty, a Wall Street świeci na zielono mimo wciąż żywych recesyjnych obaw i niepewnośći wokół rozwoju pandemii koronawirusa w Chinach. Odbicie na indeksach możemy uważać jako efekt wyprzedaży z ostatnich dni oraz pośrednio odczytu danych z amerykańskiego rynku pracy.
Byki wsparły dziś 'claimsy', liczba Amerykanów wypełniających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych nieznacznie wzrosła w ujęciu tygodniowym i wyniosła 225 tys. w tygodniu zakończonym 24 grudnia, wobec 216 tys. poprzednio. Wnioski kontynuowane wzrosły do 1,71 mln z 1,672 mln poprzednio wobec oczekiwanego przez analityków 1,686 mln. Dane z rynku pracy są szczególnie intensywnie obserwowane przez giełdowych inwestorów, którzy wciąż mają nadzieję na ich pogorszenie, dzięki któremu Fed straciłby jeden z głównych argumentów do dalszych podwyżek stóp procentowych lub utrzymywania ich na restrykcyjnych poziomach zbyt długo. Z drugiej strony można dojść do wniosku, że kupujący jakby nie do końca kalkulowali ryzyko pogorszenia warunków gospodarczych ponieważ gwałtowny wzrost bezrobocia prawdopodobnie negatywnie odbiłby się na przychodach giełdowych spółek i skłonił analityków do obniżenia wycen, zatem oczekiwana słabość rynku pracy może okazać się tylko pozornie 'bycza' dla Wall Street.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW ostatnich dniach jednym z głównych giełdowych 'straszaków' jest sytuacja w Chinach, drugiej największej gospodarce świata. Inwestorzy obawiają się, że wejście w nowy rok odbywać się będzie przy akompaniamencie wracających restrykcji, które ledwo zostały ograniczone przez Państwo Środka powodując chwilowe odreagowanie. Pandemia w Chinach wciąż może się rozwijać, kilka krajów, w tym USA i Włochy, narzuciły już testy dla chińskich pasażerów. Chińskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) ostrzegło przed rozprzestrzenianiem się Covid podczas okresu świątecznego choć nadmieniło, że liczba zachorowań na wirusa prawdopodobnie osiągnęła już szczyt w Pekinie, Tianjin i Chengdu. Niepewność dotycząca powrotu pandemii w Państwie Środka sprawiła, że nadzieje na ożywienie popytu na paliwa u największego na świecie importera ropy naftowej spadły wywierając presję na ceny. Na fali dzisiejszej 'odwilży' fatalnych nastrojów do wzrostów próbują wrócić tracące w ostatnim czasie spółki z rynku ropy, Chevron, Exxon Mobil i Occidental Petroleum.
Wzrost recesyjnych obaw możemy również dostrzec obserwując indeks BDI (Baltic Dry Index) monitorujący ceny frachtu suchych towarów na 20 największych szlakach handlowych świata, przewożonych na czterech głównych typach statków handlowych. Tworzony przez Freightos indeks otworzył się 26 grudnia z ponad 8% luką spadkową obrazując obawy wokół globalnego spowolnienia gospodarczego oraz intensywności wymiany handlowej. Gdy statki stoją w portach ceny frachtu spadają ponieważ utrzymywanie ich 'bez załadunku' jest kosztowne, co samo w sobie tworzy presję na obniżki. Odwrotna sytuacja ma miejsce gdy globalna koniunktura jest dobra, globalny handel kwitnie, a fracht odbywa się nieprzerwanie. Dalsze notowania indeksu poznamy dopiero po nowym roku jednak luka spadkowa po okresie świątecznym może zapowiadać, że obawy recesyjne zdominują giełdowe nastroje w I kw. 2023 roku.
Na Wall Street wzrosty indeksu NASDAQ nabierają tempa, benchmark znajduje się juz blisko 11 000 pkt i rośnie o 2,27%. Indeks S&P 500 zyskuje dziś 1,58% wobec byczych komentarzy analityków Morgan Stanley. Wzrosty na Blisko 1,02% wyżej notowany jest również Dow Jones. Lepszym nastrojom na amerykańskim parkiecie sprzyjają komentarze na temat Tesli analityków Morgan Stanley, którzy utrzymali byczą rekomendację wskazując na przewagi konkurencyjne firmy, stymulującą popyt ustawę Inflation Reduction Act oraz rosnący udział samochodów elektrycznych w globalnym rynku motoryzacyjnym. Świetną sesję notuje dziś WIG20, który zyskuje 1,57%. Nieco słabiej radzą sobie pozostałe europejskie indeksy m.in. DAX, który rośnie o 0,7% oraz FTSE zyskujący niespełna 0,25%.
Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.