Dzisiejszy odczyt NFP za wrzesień 2025, opublikowany z opóźnieniem po rządowym shutdownie, pokazał wzrost zatrudnienia o 119 tysięcy miejsc pracy wobec prognozowanych około 50 tysięcy. Dane te sugerują umiarkowaną, lecz zauważalną odporność amerykańskiego rynku pracy, który mimo wcześniejszych obaw o spowolnienie utrzymuje względną stabilność. Choć nie jest to wynik na tyle silny, aby zmienić narrację rynkową, to jednak wyraźnie odbiega od pesymistycznych scenariuszy dominujących jeszcze kilka tygodni temu.
W kontekście grudniowej decyzji Rezerwy Federalnej odczyt NFP zmniejsza presję na natychmiastowe cięcia stóp procentowych. Rynek wycenia obecnie około trzydziestu do trzydziestu pięciu procent prawdopodobieństwa obniżki w grudniu, co jest poziomem wyraźnie niższym niż zakładano jeszcze pod koniec października. Umiarkowana siła rynku pracy pozwala Fed zachować ostrożność oraz argumentować, że przed podjęciem kolejnych kroków potrzebne są pełniejsze dane makroekonomiczne. Problemem pozostaje brak danych za październik i listopad, które zwykle stanowią fundament analityczny dla ostatniego posiedzenia w roku. Z powodu ich opóźnienia Fed będzie działał przy ograniczonej widoczności, co zwiększa prawdopodobieństwo utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie.
Jerome Powell i inni członkowie FOMC najprawdopodobniej podkreślą na grudniowej konferencji konieczność cierpliwości oraz obserwacji trendów. Przy obecnych danych trudno oczekiwać jednoznacznego sygnału w kierunku luzowania polityki monetarnej. Jeśli kolejne odczyty publikowane już po grudniowym posiedzeniu potwierdzą wyraźniejsze spowolnienie rynku pracy, scenariusz pierwszej obniżki stóp procentowych w na początku przyszłego roku lub w pierwszej połowie 2026 roku pozostanie możliwy.
Warto również przyjrzeć się rynkowej reakcji na dzisiejsze dane. Amerykańskie indeksy rosną, ale obserwowane ruchy nie wydają się być napędzane samym raportem NFP. Zaskakująco dobry wynik rynku pracy z pewnością pomaga utrzymać stabilność nastrojów, lecz prawdziwym impulsem wzrostowym są bardzo mocne kwartalne wyniki Nvidii opublikowane wczoraj po zakończeniu sesji. Spółka ponownie dostarczyła danych, które potwierdzają jej dominującą pozycję w sektorze sztucznej inteligencji oraz utrzymującą się wysoką dynamikę przychodów. W efekcie rynek technologiczny zareagował entuzjastycznie, a dalsza siła segmentu AI stała się głównym motorem wzrostów na Nasdaq oraz na szerokim rynku.
Obserwowane wzrosty sugerują, że to właśnie efekt Nvidii, a nie sam odczyt NFP, jest dzisiaj dominującą siłą nadającą kierunek notowaniom. Dane o zatrudnieniu pełnią w tym przypadku rolę stabilizującą i nie generują obaw o przegrzanie gospodarki ani o jej gwałtowne osłabienie. Dzięki temu rynek może skupić się na pozytywnych informacjach płynących z sektora technologicznego.
W podsumowaniu można stwierdzić, że wrześniowy NFP potwierdza umiarkowaną siłę amerykańskiego rynku pracy, lecz jednocześnie nie dostarcza argumentów skłaniających Fed do szybkiego cięcia stóp procentowych. Polityka monetarna prawdopodobnie pozostanie w trybie cierpliwego oczekiwania, a pełniejsze dane makro dopiero pojawią się na początku 2026 roku. Jednocześnie sytuacja na rynku akcji pokazuje, że to wyniki Nvidii, a nie raport NFP, są dziś głównym czynnikiem determinującym kierunek notowań. Połączenie pozytywnych danych korporacyjnych z umiarkowaną stabilnością makro pozwala rynkowi patrzeć na najbliższe miesiące z większym optymizmem, choć perspektywa ścieżki stóp procentowych pozostaje kluczowym elementem układanki.
Mikołaj Sobierajski
Analityk Rynku Akcji XTB
🚨US100 wymazuje całe dzienne zyski
Palo Alto - after Earnings
PILNE: Indeks Philadelphia poniżej oczekiwań!
Puls GPW: Spokojna sesja na warszawskim parkiecie
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.