Początek nowego miesiąca na giełdach nie należy do najlepszych. Oczywiście poczatek maja przynosi za sobą ograniczenie wolumenu ze względu na obchody Dnia Pracy w wielu krajach na świecie. Jak widać maj nie tylko przynosi ochłodzenie w kontekście pogody, ale również nastrojów na giełdzie. Czy doświadczymy realizacji starego rynkowego powiedzenia „sell in May and go away”?
Słabsze nastroje miały miejsce pod koniec zeszłego tygodnia, po publikacji względnie dobrych danych PKB z USA, które jednak pokazują, że kraj będzie musiał liczyć się ze sporą inflacją. Niemniej dzisiaj tak naprawdę nie mamy żadnego ważniejszego sygnału, który miałby jasno wskazywać dlaczego indeksy tracą. A dzieje się dosyć sporo, gdyż DAX cofa się wyraźnie poniżej 15 tysięcy punktów, natomiast Nasdaq 100 jest już w okolicach 13500 punktów, znajdując się najniżej od niemal początku kwietnia. Pomimo tego, że od historycznych maksimów indeksy mają rzut kamieniem, to jednak spadki są wyraźnie widoczne. Bardzo często mówi się o tym, że „noworoczna” fala zadowolenia przemija z końcem pierwszego miesiąca drugiego kwartału, co sprzyja wyprzedaży akcji w maju. Tym razem wydaje się, że nie powinno to być racjonalne biorąc pod uwagę ogromne środki pompowane w gospodarki przez większość rządów na świecie oraz znoszenie restrykcji. Z drugiej jednak strony to może być efekt realizacji zysków oraz niepewności dotyczącej tego, co z tak ogromnym zadłużeniem, co z inflacją oraz co z podatkami, które są ostatnio zapowiadane. Oczywiście Fed podkreśla, że obecna polityka pozostanie na miejscu, jednak niepewność co do przyszłości jest zawsze kluczowym czynnikiem dla rynku, a niekoniecznie są to fundamenty.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąDo tego wszystkiego obserwujemy wyraźny spadek rentowności w USA oraz na całym świecie, co może sugerować odwrót od ryzyka. Z drugiej jednak strony ostatnio rentowności rosły, ze względu na obawy inflacyjne. Dużo znaków zapytania, które tylko dodatkowo generują niepewność na rynku. Do rozpoczęcia startu sesji na Wall Street w Europie było raczej zielono. Na ten jednak moment, chwilę po 16 trudno znaleźć zyskujący rynek. DAX traci aż 2,11%, podobnie jak Nasdaq. S&P 500 zniżkuje ponad 1%. W przypadku polskiego rynku WIG20 traci na godzinę przed zamknięciem 1,3%, ale wciąż utrzymuje się powyżej 2000 punktów.
Michał Stajniak
Starszy Analityk Rynków Finansowych
XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.