Komentarz giełdowy: Wall Street nie boi się słabych danych z rynku pracy USA

18:08 9 września 2025

Wall Street utrzymuje się w pobliżu historycznych szczytów, choć dzisiejsza rewizja danych z amerykańskiego rynku pracy wg. BLS podkreśla, że tempo spowolnienia w zakresie zatrudniania jest spore. Co prawda dane dotyczą w dużej mierze roku 2024 (do marca 2025), ale to powinno tylko 'otworzyć' rynkom świadomość tego, że w tym roku sytuacja wygląda prawdopodobnie jeszcze słabiej. Ale czy inwestorzy powinni się tymi danymi przejmować? Czy to nie powód do optymizmu, bo przecież obniżki stóp w Rezerwie Federalnej wydają się tym bardziej prawdopodobne, a wręcz przesądzone?

Rynki lata temu 'oderwały się' od fundamentów, a spekulacje o masowych obniżkach stóp jeszcze w tym (a już niemal na pewno w przyszłym) roku działają, jak palnik, na którym leży garnek z napisem (akcje). Gdy temperatura spada, palnik zaczyna grzać, a inwestorzy 'przypominają sobie', że przecież mamy rewolucyjną technologię AI, a niebawem stopy procentowe spadną, uwalniając kapitał zainteresowany instrumentami o stałym dochodzie — w kierunku akcji. Pytanie, jakie powinniśmy sobie dziś zadać może brzmieć — jak bardzo 'optymistyczną' wizję przyszłości wycenia dziś rynek i jak dużo miejsca 'zostaje' na pozytywne niespodzianki? Tu wydaje się, że potencjał do 'pozytywnego zaskakiwania rynku' nieco maleje. Robi się coraz ciaśniej.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Niemal wszystkie dane prowadzą do wniosku, że amerykańskie biznesy niemal przestały zatrudniać, a liczba wakatów okazuje się już niższa, niż kontynuowanych wniosków o zasiłek. Jednak czy to przesądza o recesji? W żadnym wypadku. Weźmy przykład tylko z dziś. Optymizm amerykańskich, małych biznesów wzrósł powyżej prognoz wg. indeksu NFIB, przy czym do poprawy odczytu najbardziej przyłożyły się ... Oczekiwania co do wzrostu sprzedaży. Historycznie niemal nigdy indeks NFIB nie rósł w chwilach, gdy gospodarka USA 'tonęła'. Poza tym sprzedaż porównywalna w domach towarowych wg. Redbook wzrosła o 6,6% r/r. Czy to recesyjne sygnały? Bynajmniej. 

Zatem po pierwsze, rynek ma powody, by sądzić, że słabe odczyty z rynku pracy (czy tragiczne odczyty z transportu, gdzie indeks Cass nurkuje do poziomów z dna paniki covidowej) są raczej 'wyjątkami', podczas gdy wciąż spora ilość danych świadczy o wzroście (albo przynajmniej solidnym popycie). Mocna rewizja danych z BLS przyciąga nieco zamieszania, ponieważ otwiera drzwi do spekulacji na temat tego, czy regularnie zbieranym danym z rynku pracy USA można jakkolwiek 'ufać'. Okazuje się, że nie jest to wcale oczywiste.

Z tego chaosu wyłania się obraz rzeczy, które wydają się przesądzone i dobitnie pokazuję, że w gospodarce 'źle nie jest', choć firmy nie zatrudniają w zawrotnym tempie. Koronnym dowodem tego jest bardzo mocny sezon wyników firm z S&P 500 za II kwartał roku. Od tego czasu wyrosła na Wall Street kolejna gwiazda, jaką jest Broadcom. Rynek trwa w pewnym chocholim tańcu, który jednak nie jest zupełnym szaleństwem, ponieważ jakość amerykańskich biznesów, tempo wzrostu przychodów i zysku na akcje są więcej, niż zadowalające. Jeśli Fed ruszy z obniżkami we wrześniu i zakomunikuje, że to dopiero początek — możemy oczekiwać, że hossa będzie trwać. Pod warunkiem że nie zmaterializuje się żaden 'kryzysowy scenariusz'.

Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 700 000 inwestorów z całego świata