Komentarz giełdowy: Wall Street powtarza scenariusz Nifty Fifty?

18:28 27 grudnia 2022

Amerykańskie indeksy ponownie cofnęły się po świątecznej przerwie ponieważ inwestorzy zareagowali wyprzedażą na mocny odczyt danych towarowych z USA, który wsparł ostatnio zrewidowane w górę PKB za III kwartał. Wall Street negatywnie odbiera pozytywne informacje z gospodarki ponieważ byki obawiają się, że silna kondycja gospodarki Stanów Zjednoczonych sprawi, że Fed będzie mógł podnosić stopy do wyższych poziomów lub utrzymywać je na restrykcyjnych poziomach znacznie dłużej. Z uwagi na ten fakt indeksy oddały wzrosty mimo zapowiadającej się udanej sesji. Sentyment w pierwszej części dnia wsparły doniesienia z Chin, które planują luzowanie obostrzeń covidowych. Spadki pokazały jednak, że na Wall Street temat polityki monetarnej waży najwięcej. Dane z USA pokazały ogromny spadek deficytu towarowego, największy od 2009 roku. Lepsze dane towarowe mogą zapowiadać, że PKB USA w IV kwartale 2022 roku okaże się wyższe od oczekiwanego. Mimo to rynek wciąż wycenia podwyżkę o 50 pb na lutowym posiedzeniu Fed jako nieco mniej prawdopodobną od 'gołębich' 25 pb. Rynek swapów wycenia szanse na 25 pb w lutym z mniej więcej 60% prawdopodobieństwem.

Patrząc na notowania spółek skokowy wzrost zmiennosci widzimy ponownie na walorach Tesli , która dziś pogłębia przecenę wobec doniesień o planowanym przestoju produkcji fabryki w Szanghaju w dniach 20 - 31 stycznia 2023 roku. Cena akcji zanurkowała do poziomów niewidzianych od października 2020 roku, mimo rekordowego raportu za III kwartał roku. Wraz ze spółką Elona Muska tracą również inne walory producentów samochodów elektrycznych m,in. Rivian, Nikola oraz NIO. Na giełdowym parkiecie dobrze radzą sobie walory notowanych na amerykańskich giełdach chińskich ADR-ów m.in. Weibo i Alibaba. Dzięki wzrostom metali szlachetnych dobrze wygląda też sektor spółek wydobywczych. Kolejną świetną sesję notuje Silvercorp, Endeavour Silver, Coeur Mining oraz Wheaton Precious Metals.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Obserwując akcje technologicznych gigantów jak Tesla czy Meta Platforms trudno nie wspomnieć bańki spółek Nify Fifty, które w latach 60 i 70 postrzegane były przez inwestorów tak pozytywnie, że wskaźniki ich wyceny zupełnie oderwały się od skąd indąd mocnych fundamentów. Zarządzający funduszem OakTree, wówczas analizujący rynek Nifty Fifty inwestor Howard Marks opisywał, że Wall Street nie widziało wówczas ceny, która byłaby zbyt wygórowana za akcje spółek 'Nifty Fifty'. W efekcie większość z nich doświadczyła załamania i nie wróciła do rekordowych wycen. Część z nich oddała znaczą część udziałów w rynku konkurencji, inne m.in. Kodak czy Polaroid pokonał rozwój technologii. Wyceny spółek Nify Fity nurkowały również na fali gwałtownego wzrostu inflacji i pogarszających się perspektyw makroekonomicznych, które uświadomiły inwestorom iluzję, na fali której przez lata budowali przekoniania o przyszłych zyskach, przesuwając margines ryzyka.

Z drugiej strony jednak należy mieć na uwadze fakt, że lata 70 dzieli od lat 20-tych XXI wieku przepaść technologiczna, a warunki rynkowe uległy zmianie. Część spółek technologicznych po spadkach z 2022 roku wyceniania jest na coraz mniej wygórowanych poziomach ceny do zysku czy ceny do wartości księgowej, jednak wciąż istnieją takie, które posiadają wskaźnik ceny do zysku znacznie powyżej 70, m.in. Amazon. Po pęknięciu bańki Nifty Fifty spółki, które cieszyły się przed nią wycenami powyżej 50 punktów przez kolejne 25 lat oferowały niższe stopy zwrotu od średniej dla S&P 500, z wyłącznie paroma wyjątkami. Dla dalszych wycen kluczowa będzie kondycja konsumentów w 2023 roku, skala recesji gospodarczej oraz inflacja w oparciu o które Fed będzie decydował o dalszym przebiegu cyklu podwyżek stóp procentowych. 

Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 600 000 inwestorów z całego świata