Komentarz walutowy – Dał im przykład Bank Kanady

08:38 22 kwietnia 2021

Wczorajszy kalendarz ekonomiczny nie był zbyt porywający, a najważniejszym wydarzeniem była decyzja Banku Kanady. Gdyby taką podjął Fed, dziś obserwowalibyśmy na rynku niekontrolowaną panikę.

Marcowa inflacja w Kanadzie wzrosła do 2,2%, nieco poniżej oczekiwań. To mniej niż 2,6% w USA, gdzie była ona powyżej oczekiwań. Również ścieżka inflacji w USA zapowiada się być wyższą niż kanadyjska. Jednak jak dotąd dla Fed wzrost inflacji jest „przejściowy”, podczas gdy dla Banku Kanady był wystarczającym argumentem, aby ograniczyć program luzowania ilościowego z 4 do 3 mld CAD tygodniowo. To tak, jakby Fed ograniczył QE o 30mld USD miesięcznie. Warto zwrócić uwagę, że w Kanadzie nie prowadzono nad tą kwestią nieskończonych debat – po prostu uznano, że perspektywy wzrostu poprawiły się i że choć wzrost inflacji jest w dużej mierze wywołany efektami bazy, należy zareagować zmniejszeniem ekspansji monetarnej. Szokującym jest to, że tak normalna, logiczna decyzja jest dziś na rynkach czymś nienormalnym, czymś czego inwestorzy panicznie się boją. Wypadałoby zapytać o to Powella, a okazja będzie już w przyszłym tygodniu (posiedzenie Fed) – na konferencjach jednak zbyt wiele trudnych pytań do szefa banku centralnego nie pada.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Decyzja Banku Kanady wywołała oczywiście umocnienie tamtejszego dolara, natomiast poza tym nie miała szerszych reperkusji. Wall Street zajęte było odrabianiem strat z… 2% korekty, na rynku długu nadal obserwujemy lekką presję na spadek rentowności obligacji, co sprzyja nastrojom.

Dziś potencjalnie najważniejsze wydarzenie tygodnia – decyzja EBC. Czy Europejski Bank Centralny wykaże się podobną śmiałością jak Bank Kanady i wskaże choćby na możliwość zmniejszenia QE jeśli scenariusz przyspieszenia szczepień, odbicia gospodarczego i wzrostu inflacji będzie się realizować? Śmiem wątpić. Na ostatnim posiedzeniu EBC przecież zapowiedział przyspieszenie skupu, a ponieważ bez niego cześć rządów strefy euro szybko wpadłaby w kłopoty, nie należy oczekiwać zbyt „pochopnych” ruchów ze strony EBC. Decyzja o 13:45, początek konferencji 14:30.

O 8:35 euro kosztuje 4,5558 złotego, dolar 3,7841 złotego, frank 4,1340 złotego zaś funt 5,2744 złotego.   

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 700 000 inwestorów z całego świata