Kluczowym wydarzeniem dzisiejszej sesji jest wieczorna decyzja FOMC w sprawie poziomu stóp procentowych. Komunikat banku centralnego poznamy o godzinie 20:00, z kolei konferencja prasowa, której będzie przewodniczył Jerome Powell, rozpocznie się o 20:30. Rynek oczekuje, że dzisiejszy przekaz będzie jastrzębi, co widać po zachowaniu dolara, jak i indeksów giełdowych. Wczorajsza sesja przyniosła bowiem umocnienie USD, jaki i przecenę na ryzykownych aktywach. Prognozy zakładają podwyżkę o 75 punktów bazowych na dzisiejszym posiedzeniu, a niektórzy analitycy mówią nawet o możliwości zaskoczenia podwyżką o 100 pb (choć nie jest to scenariusz bazowy). Z pewnością wyższa od 75 pb podwyżka wywołałaby niemałe zamieszanie na rynku i przyspieszenie wyprzedaży na EURSUD, jak i indeksach giełdowych.
Oprócz Fedu, warto wspomnieć o dzisiejszym porannym wystąpieniu Putina (które miało odbyć się wczoraj). Prezydent Rosji ogłosił częściową mobilizację, która ma zacząć obowiązywać już od dziś. Putin wskazywał w swoim przemówieniu, że celem Moskwy jest wyzwolenie Donbasu oraz obrona swojego kraju. Jest to nic innego jak zapowiedź eskalacji konfliktu zbrojnego, co oczywiście nie spodobało się rynkom. Tuż po publikacji wystąpienia w mediach, obserwowaliśmy negatywną reakcję na indeksach giełdowych, jak i spadki na euro.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąJeśli chodzi o sytuację techniczną na głównej parze walutowej, ta nie prezentuje się najlepiej. Dziś o poranku notowania EURUSD spadły do strefy wsparcia przy okrągłym poziomie 0,9900, który pozostaje kluczowy. Jeśli dojdzie do jego złamania, przecena może przybrać na sile, a kolejnymi celami dla sprzedających staną się odpowiednio poziomy 0,9840 i 0,9690.
Patrząc z kolei na polskiego złotego, ten radzi sobie fatalnie o poranku. Ma to oczywiscie związek z kontynuacja trendu spadkowego na EURUSD, jak i wystąpieniem Putina (inwestorzy boją się eskalacji konfliktu). Po godzinie 10:00 polski złoty traci około 1% względem funta, jak i franka, z kolei euro umacnia się 0,75%, a dolar ponad 1,3%. Aktualnie za GBP trzeba zapłacić 5,4415 zł, za CHF 4,9610 zł, za euro 4,7560 zł, a za dolara 4,7980 zł.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB
lukasz.stefanik@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.