O Silicon Valley Bank napisano w zasadzie już niemal wszystko. Jest to absolutnie temat numer jeden od ostatniego czwartkowego wieczoru i w pewnym momencie sytuacja wydawała się dosyć niebezpieczna i przed oczami przechodziło nam widmo kolejnego kryzysu finansowego. Oczywiście nie była to od początku taka skala jak prawie 15 lat temu, ale wciąż przy takich warunkach monetarnych jak teraz, krew mogłaby pojawić się na rynkach. Sytuację ratuje jednak Fed i amerykański rząd.
Wspólny komunikat Rezerwy Federalnej, Departamentu Skarbu oraz Federalnej Korporacji Gwarantowania Depozytów (FDIC) opublikowany w weekend pokazał, że żaden podatnik nie poniesie kosztów związanych z restrukturyzacją Silicon Valley Bank, a jego klienci będą mieli pełny dostęp do swoich depozytów. Dodatkowo przejęciem banku zainteresowane są takie podmioty jak HSCB czy JP Morgan. Wydaje się, że sprawa została rozwiązana, przynajmniej na razie, choć jednocześnie pokazuje, że igranie z potężnym ryzykiem może przejść po prostu na sucho. SVB praktycznie nie zabezpieczał swojego długoterminowego długu na wahania stopy procentowej. Oczywiście można powiedzieć, że doświadczył nadmiernego napływu depozytów ze strony spółek technologicznych, ale z drugiej strony nie zdejmuje to z niego odpowiedzialności o dbania o stabilność swoich funduszy. Był to 16 bank w USA pod względem wielkości, ale jednocześnie był za małym bankiem, aby skupiała się na nim nadmierna kontrola jak na największych podmiotach. Wobec tego można stwierdzić, że zawiódł również sam system. Jeśli okazałoby się, że podobne problemy ma kilkadziesiąt czy kilkaset mniejszych podmiotów, sytuacja mogłaby szybko wymknąć się spod kontroli.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąWydaje się, że przechodzimy w takim razie do kolejnego rozdziału, choć jednocześnie pewne skutki z nami pozostaną. Dolar nieco stracił na wartości, przy ostatnim dosyć mocnym rajdzie amerykańskich obligacji. Oczekiwania na podwyżkę w przyszłym tygodniu zmalały dosyć drastycznie. Czy Fed faktycznie jest gotowy, aby w obliczu takiego zagrożenia, zdecydował się na zatrzymanie cyklu podwyżek? Wydaje się, że nie, dlatego istnieje szansa, że rynek powróci do minorowych nastrojów po kolejnej podwyżce. Jednocześnie jednak jest przesłanka do tego, że Fed zakończy cykl podwyżek w okolicach 5,25-5,5%, a nie tak jak twierdzono jeszcze w miniony czwartek 5,5-6,0%.
O poranku dolar próbuje nieco odrabiać straty. Za dolara płacimy 4,3724 zł, za euro, 4,6829 zł, za franka 4,7736 zł, za funta 5,2855 zł.
Michał Stajniak, CFA
Zastępca Dyrektora Działu Analiz
XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.