Złoty ma za sobą niemal cały miesiąc umocnienia i wydaje się, że dalsze wzrosty mogą być możliwe. W tym miesiącu złoty na świecie miał przed sobą jedynie trzy inne waluty: szwedzką koronę, izraelskiego szekla czy albańskie leki. Siła waluty wynika oczywiście z nadziei inwestorów na powrót Polski do większej integracji z Unią Europejską, choć oprócz tego widać również wpływ braku chęci na kolejne obniżki stóp procentowych w Polsce, pomimo ostatniego mocnego spadku inflacji.
W ujęciu tego miesiąca złoty zyskał niecałe 6% w stosunku do amerykańskiego dolara i jest na dobrej drodze, aby być najmocniejszą walutą w regionie. W Europie, wśród rozszerzonej grupy głównych walut, złoty był jedynie słabszy od szwedzkiej korony. Z kolei na całym świecie oprócz SEKa, mocniejszy był izraelski szekel oraz albańskie leki. Widać wobec tego, że złoty nie ma zbyt dużej konkurencji pod względem dalszego możliwego wzrostu. W ujęciu rocznym jest już nieco gorzej, ale od początku tego roku złoty zyskał ok. 10% w stosunku do amerykańskiego dolara, ale mocniejsze były jedynie wyraźnie egzotyczne waluty. Powodem umocnienia jest oczywiście nadzieja na większą integrację z Unią Europejską. Już teraz wiadomo, że do Polski trafi ok. 5 mld zł zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy. Jest to oczywiście kropla w morzu potrzeb, ale inwestorzy mają nadzieję, że w przyszłym roku do Polski zaczną płynąć wszystkie środki, które opiewają na kwotę ponad 30 mld EUR. Oprócz tego złoty trzyma swoją pozycję przez ostatnią zmianę komunikacji banku centralnego. Ten nie jest już tak skory do kolejnych obniżek stóp procentowych. Rynek nie wycenia, aby w przeciągu najbliższych 3 miesięcy miało dojść do cięcia, a jedynie w perspektywie półrocznej widzi szanse na cięcie stóp do poziomu 5,5%. Ważne jest to, że stopy procentowe w Polsce na razie pozostaną powyżej tych w Stanach Zjednoczonych. Jeśli inwestorzy uwierzą w dalsze umocnienie złotego, będzie szansa do tego, żeby przyciągnąć jeszcze większy kapitał do naszego kraju.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąKońcówka listopada jest dosyć spokojna pod względem odczytów makroekonomicznych. Dla rynku najważniejsza będzie publikacja inflacji PCE z USA w najbliższy czwartek, ale nie powinno to zmienić nastawienia ze strony Rezerwy Federalnej. Rynek wycenia już, że pierwsza obniżka mogłaby mieć miejsce w maju przyszłego roku. Oprócz inflacji w czwartek poznamy również decyzję OPEC+, która może doprowadzić do rajdu cen ropy naftowej, co oczywiście nie jest na rękę bankom centralnym wciąż walczącym z inflacją.
Przed godziną 10:00 za dolara płaciliśmy 3,9728 zł, za euro 4,3476 zł, za funta 5,0120 zł, za franka 4,5076 zł.
Michał Stajniak, CFA
Wicedyrektor Działu Analiz XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.