Uzależnienia to nie jest dobra rzecz. Mogłoby się wydawać, że nie dotyczy to gospodarki i rynków, ale nic bardziej mylnego. Milton Friedman porównał kiedyś dodruk pieniądza do konsumpcji alkoholu. Czekając na dzisiejszy raport z amerykańskiego rynku pracy inwestorzy liczą na następną kolejkę.
Od połowy czerwca na rynkach mamy postępującą poprawę sentymentu. Tak się składa, że jednocześnie to okres publikacji coraz gorszych danych ekonomicznych. Nie ma tu przypadku, ponieważ rynek liczy po raz kolejny na pomoc ze strony Fed. Po tym jak słabsze dane doprowadziły do ostrego zwrotu w polityce Fed w 2019 roku, zaś po wybuchu pandemii Fed wprost zalał rynki pieniędzmi, recesja zaczęła kojarzyć się inwestorom z czymś pozytywnym. Stąd pogarszające się dane postrzegane są w korzystnym świetle, bo mają zmusić Fed do wycofania się z podwyżek i kolejnej pomocy rynkom – tzw. pivotu.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW inflacyjnej układance dane z rynku pracy są szczególnie ważne dla Fed. Bank postrzega mocny rynek pracy jako sprzyjający inflacji, zatem rosnące zatrudnienie i niska stopa bezrobocia dają mu więcej pola do twardej walki z inflacją. Natomiast ostatnio pojawiły się raporty sugerujące ochłodzenie i tego rynku. Słabiej (choć nadal solidnie) wypadają raporty o nowych ofertach pracy, stopniowo rosną nowe rejestracje bezrobotnych. To wszystko sprawiło, że pojawiły się głosy o możliwym spadku zatrudnienia. Paradoksalnie właśnie na taki raport liczy rynek! Wychodząc z założenia, że połączenie spadku cen surowców wraz ze słabnącym rynkiem pracy przełożyłoby się na szybkie zakończenie cyklu Fed.
Raport poznamy o 14:30. Poza zmianą zatrudnienia (oficjalny konsensus widzi 250 tys. nowych miejsc pracy) ważne będą dane o płacach (oczekiwany wzrost o 4,9% r/r). Im wyższe zatrudnienie i płace, tym gorzej rynek odbierze raport.
Początek piątkowego handlu na walutach jest dość spokojny. O 9:30 euro kosztuje 4,7120 złotego, dolar 4,6051 złotego, frank 4,8133 złotego, zaś funt 5,5993 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.